Ukraińscy antyterroryści zatrzymali Aleksieja Sz., osobistego ochroniarza Igora Girkina vel Striełkowa. Choć zupełnie pijany, ostrzeliwał się z broni automatycznej. Ranny, trafił do aresztu, grozi mu dożywocie. Ukraińskie służby liczą, że uzyskają od niego cenne informacje na temat Striełkowa, przywódców donieckich rebeliantów i ich związków z Rosją.
Aleksiej Władimirowicz Sz. (ur. 1980 r.) wpadł w Konstantynówce w obwodzie donieckim. Do zatrzymania doszło w niedzielę. Szczegóły akcji ujawnił na Facebooku doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko.
Sokół w akcji
Służby uzyskały informacje, gdzie przebywa ochroniarz Striełkowa. To był wielopiętrowy blok mieszkalny w jednej z dzielnic Konstantynowki. Antyterroryści z jednostki MSW Sokół wkroczyli na 6. piętro i zadzwonili do drzwi, podając się za pracowników służb komunalnych, chcących spisać liczniki.
Jednak Aleksiej Sz. natychmiast otworzył w stronę drzwi ogień z broni automatycznej. Antyterroryści odpowiedzieli tym samym. Zranili separatystę w ramię i wyważyli drzwi. Okazało się, że "terrorysta jest pijany na umór". Po udzieleniu pierwszej pomocy medycznej 34-latek został przewieziony do aresztu.
Wsypie innych?
"Szczególnie ważne jest, że zatrzymanie terrorysty było możliwe dzięki operacyjnemu rozpracowaniu przez lokalną milicję z Konstantynowki, a przy przygotowaniu operacji nie doszło żadnego przecieku informacji. Wystarczyłby jeden telefon zdrajcy, a ten terrorysta natychmiast by zniknął. A tak czeka go niebudząca zazdrości reszta życia w kolonii o zaostrzonym reżimie" - napisał Heraszczenko.
Aleksiejowi Sz. grozi dożywocie - lista zarzucanych mu czynów jest bardzo długa, a najcięższe zarzuty dotyczą zabójstw i zlecania zabójstw.
Ukraińskie służby mają nadzieję, że teraz uda się ustalić, gdzie znajduje się sam Striełkow. Aleksiej Sz. może też ujawnić wiele informacji na temat działalności Striełkowa i innych liderów rebelii. Ta wiedza może okazać się kompromitująca dla Rosji.
Autor: //gak/kwoj / Źródło: tvn24.pl