Pomysłowość narkotykowych przemytników nie zna granic. Kolumbijskiej policji udało się właśnie udaremnić przemyt dwóch i pół tony kokainy ukrytej w... tabliczkach czekolady.
Funkcjonariusze przechwycili narkotyki w porcie Buenaventura, 350 kilometrów na południowy-wschód od stolicy kraju, Bogoty. Policja przypuszcza, że ładunek miał najprawdopodobniej dotrzeć do Manzanillo w Meksyku.
Przemytnicy okazali się być pomysłowi. Jak poinformował szef lokalnej policyjnej jednostki antynarkotykowej Francisco Patino, kokaina była wmieszana pomiędzy 110 pudeł wypełnionych czekoladą. Tylko dzięki rutynowej kontroli w porcie narkotyki udało się odnaleźć.
Jak na razie, w całej sprawie nikt nie został aresztowany. Jednostka antynarkotykowa wszczęła śledztwo próbujące ustalić do kogo należała kokaina i kto dokładnie miał być jej odbiorcą.
W Kolumbii, w samym 2009 roku policja przechwyciła 28 ton kokainy.
Źródło: APTN