Kenijska policja udaremniła we wtorek napad na bank, do którego doszło w mieście Kisumu na zachodzie kraju. Na nagraniach z miejsca zdarzenia widać funkcjonariuszy z bronią palną, którzy oblegają budynek. Niektórzy z nich starali się dostać do środka przez okna. Mimo trwającej pięć godzin akcji służb, napastnicy zbiegli z miejsca zdarzenia - podała agencja Reutera.
Do zdarzenia doszło we wtorek w oddziale banku Equity Bank w mieście Kisumu. Na nagraniach ze zdarzenia widać policjantów, którzy oblegają bank zajęty przez napastników. Niektórzy z nich wspinali się po balustradach, by dostać się do środka. Na materiałach słychać rozlegające się strzały. Akcji policji przyglądał się tłum zebranych przed budynkiem gapiów.
Napastnicy zbiegli z miejsca zdarzenia
Po pięciogodzinnej akcji policjantom udało się odbić bank i udaremnić rabunek. Napastnicy nie zostali jednak schwytani. Przedstawiciel lokalnych władz poinformował, że policja przesłuchała klientów i pracowników banku, których ewakuowano w trakcie zajścia.
Służby mają także przejrzeć nagrania z monitoringu, by zrozumieć, w jaki sposób napastnikom udało się zbiec z miejsca zdarzenia. – Jeżeli uda nam się znaleźć kogokolwiek, kto był zaangażowany w ten napad, podejmiemy wobec niego odpowiednie kroki prawne - mówił przed bankiem Magu Mutindika, komisarz prowincji Nyanza na zachodzie kraju.
Źródło: Reuters