Były premier Katalonii Carles Puigdemont zatrzymany na Sardynii 

Źródło:
PAP

Były premier Katalonii Carles Puigdemont, poszukiwany od 2017 roku przez hiszpański wymiar sprawiedliwości, został zatrzymany przez włoską policję w czwartek wieczorem na lotnisku Alghero na Sardynii. W najbliższym czasie ma zapaść decyzja o jego uwolnieniu lub ekstradycji do Hiszpanii. W związku zatrzymaniem lidera separatystów w kilku miejscach w Barcelonie odbywają się protesty.

W komunikacie zamieszczonym w czwartek wieczorem w mediach społecznościowych Carles Puigdemont poinformował, że przybył na należącą do Włoch wyspę między innymi po to, aby spotkać się z premierem autonomicznego rządu Sardynii. Ujawnił, że w najbliższym czasie decyzję w sprawie jego ewentualnego uwolnienia lub ekstradycji do Hiszpanii wyda sąd w sardyńskim mieście Sassari. Do ekstradycji może dojść bowiem Puigdemont, mieszkający od 2017 roku w Belgii, został w marcu tego roku pozbawiony przez Parlament Europejski immunitetu europosła.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Według hiszpańskich mediów zatrzymanie odbyło się na podstawie nakazu aresztowania wystawionego przez Sąd Najwyższy w Madrycie. Chce on osądzić byłego premiera Katalonii za organizację nielegalnego referendum niepodległościowego w tym regionie 1 października 2017 roku.

W marcu 2018 roku Puigdemont został ujęty w Niemczech, ale tamtejsze władze sądownicze nie przystały na wszystkie stawiane katalońskiemu separatyście zarzuty. Wkrótce władze Hiszpanii wycofały się z procedury ekstradycji Puigdemonta.

Protesty w Barcelonie po zatrzymaniu Puigdemonta

Po zatrzymaniu Puigdemonta w kilku miejscach w Barcelonie odbywają się protesty. Wczesnym rankiem przed konsulatem Włoch odbyła się duża manifestacja katalońskich separatystów. Według dziennika "El Mundo" wzięło w niej udział kilka tysięcy osób. Część sympatyków Puigdemonta wyległa też na aleję Diagonal, jedną z głównych arterii katalońskiej stolicy, kilkakrotnie blokując ruch pojazdów. Uczestnicy porannych protestów skandowali.: "Uwolnić Puigdemonta!", "Ani nie zapomnimy, ani nie przebaczymy!".

W piątek rano kilka organizacji separatystycznych wezwało swoich członków do przeprowadzenia masowych demonstracji na rzecz uwolnienia Puigdemonta, któremu grozi ekstradycja do Hiszpanii.

Sprawa Carlesa Puigdemonta

Po tym, jak ówczesny premier Mariano Rajoy w 2017 roku odwołał władze wspólnoty autonomicznej Katalonii, Carles Puigdemont wyjechał do Belgii. W 2019 roku wystartował z listy partii Razem dla Katalonii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Mandat zdobył, ale w związku ze sporem na temat legalności wyboru miał kłopoty z jego uznaniem.

W styczniu 2020 roku Parlament Europejski ostatecznie uznał wybór Puigdemonta za legalny ze skutkiem od początku kadencji. Władze Hiszpanii wystąpiły w połowie stycznia o uchylenie immunitetu katalońskiego polityka. W marcu tego roku został pozbawiony immunitetu.

Autorka/Autor:ft/kab

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: