Hun Sen, premier Kambodży, przekazał we wtorek, że nakazał uwolnienie za kaucją ponad 70 opozycyjnych działaczy. Zostali oni aresztowani w ciągu ostatnich tygodni i oskarżeni o spiskowanie w celu obalenia rządu.
Premier zwrócił się do władz sądowych kraju, "aby przyspieszyły pracę nad sprawami" ponad 70 aresztowanych opozycyjnych działaczy, żeby "uwolnić ich za kaucją".
Zapowiedź powrotu lidera opozycji
Hun Sen poinformował, że nakazał również ministerstwu sprawiedliwości wycofanie nakazów aresztowania dla innych działaczy opozycji, którzy uciekli do Tajlandii lub ukrywali się w Kambodży - podała agencja Reutera.
Kambodżańskie władze aresztowały kilkadziesiąt osób w okresie poprzedzającym sobotnią deklarację jednego z czołowych opozycjonistów Sama Rainsy'ego. Zapowiedział on, że powróci do kraju z dobrowolnego uchodźstwa, żeby zebrać przeciwników autorytarnego premiera Hun Sena, rządzącego Kambodżą od 34 lat.
Ale Sam Rainsy nie wrócił do kraju. Jak przekazał, został zatrzymany na lotnisku w Paryżu przed wejściem na pokład samolotu do sąsiadującej z Kambodżą Tajlandii. Zamiast tego poleciał najpierw do Malezji, a w czwartek do Indonezji. Rainsy przebywa na dobrowolnym wychodźstwie od 2015 r.
UE zaniepokojona stanem praw człowieka
We wtorek Unia Europejska wyraziła zaniepokojenie stanem praw człowieka w Kambodży, gdy dała władzom tego kraju miesiąc na odpowiedź na raport z unijnego dochodzenia przed podjęciem decyzji w sprawie zawieszenia preferencyjnych warunków handlowych dla Kambodży.
W lipcu tego roku rządzący Kambodżą od 1985 r. premier Hun Sen bronił przed ONZ swej surowej polityki wobec opozycji, ostrzegając, że inne postępowanie mogłoby wywołać w kraju wojnę domową. Krytykował "wykorzystywanie praw człowieka jako narzędzia politycznego". Hun Sen podkreślał również, że Kambodża "stała się krainą wolności, w której przestrzegane są zasady wielopartyjnej demokracji liberalnej poprzez regularne organizowanie wolnych, uczciwych i bezstronnych wyborów".
Kambodżańska Partia Ludowa (PPC) Hun Sena w wyborach parlamentarnych z lipca 2018 r. zdobyła wszystkie 125 mandatów. Na jesieni 2017 r. będąca głównym ugrupowaniem opozycyjnym Partia Narodowego Ocalenia Kambodży (CNRP) została zdelegalizowana i rozwiązana, a jej lider Kem Sokha - pozbawiony wolności. W ostatnią niedzielę władze zwolniły Sokhę z aresztu domowego, ale zarzutów nie wycofano i wciąż obowiązuje go zakaz opuszczania kraju i uprawiania polityki.
Autor: mart/adso / Źródło: PAP