- Jest to zwycięstwo moskiewskiego projektu - tak były prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko komentował w programie "Horyzont" w TVN24 fakt, iż Rosja porozumiała się z Ukrainą w sprawie stacjonowania Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu. Wiktor Janukowycz i Dmitrij Miedwiediew podpisali w środę umowę przedłużającą okres stacjonowania rosyjskich wojsk na terenie Ukrainy o ćwierć wieku.
Zgodnie z porozumieniem, rosyjska marynarka wojenna nie opuści Ukrainy, jak planowano w 2017 roku, lecz może pozostać u naszych sąsiadów przez kolejne 25 lat (z możliwością wydłużenia tego okresu o dodatkowe pięć lat). W zamian za to Rosja dała Ukrainie 30 proc. zniżki na gaz.
"Jest to zwycięstwo moskiewskiego projektu"
Wiktor Juszczenko, gość programu "Horyzont" w TVN24, nie krył rozczarowania tym porozumieniem. Oświadczył nawet, że jest to "zwycięstwo moskiewskiego projektu". - Nie chcę tu oceniać obecnego prezydenta Ukrainy, ale myślę, że tak dla polityki Lecha Kaczyńskiego jak i mojej kluczowa była walka ze zniewoleniem i o wolność - mówił były prezydent. Juszczenko dodał też, że wyznaje ideę mówiącą: "Twój kraj po długich stuleciach zniewolenia zasługuje na bycie suwerennym".
- Konstytucja Ukrainy wyraźnie zabrania obecności na terenie kraju jakiejkolwiek bazy militarnej. W rzeczywistości okazuje się, że jest to dyskusyjne zagadnienie - mówił Juszczenko.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24