Wypłynęło kłopotliwe zdjęcie premiera sprzed lat


Tygodnik "Time" opublikował zdjęcie walczącego o reelekcję premiera Kanady Justina Trudeau, na którym ma on pomalowaną na brązowo twarz i dłonie. Zdjęcie pochodzi ze szkolnej imprezy z 2001 roku, kiedy Trudeau był nauczycielem. - Nie myślałem wtedy, że było to rasistowskie, ale teraz rozumiem, że było inaczej i bardzo mi przykro - tłumaczył premier na konferencji prasowej.

Zdjęcie zostało zrobione, gdy Justin Trudeau, wówczas 29-letni nauczyciel, uczestniczył w zabawie kostiumowej w West Point Gray Academy w Vancouver w 2001 roku - informuje "Time", który opublikował fotografię. W ramach przebrania obecny premier Kanady pomalował sobie twarz na brązowo.

Taka praktyka znana jest jako "brownface" i - podobnie jak "blackface" czy "yellowface" - odnosi się do sytuacji, gdy ktoś maluje sobie twarz, aby wyglądać jak osoba o innym kolorze skóry. Ma swoje korzenie w tak zwanych minstrel shows, czyli pochodzących z XIX wieku widowiskach rozrywkowych pokazywanych w Stanach Zjednoczonych. Można tam było zobaczyć białych aktorów z pomalowanymi na czarno twarzami, karykaturujących Afroamerykanów i utrwalających obraźliwe i rasistowskie stereotypy na ich temat.

Trudeau zdobył popularność między innymi dzięki swojemu sprzeciwowi wobec wykluczania mniejszości rasowych i etnicznych z życia społecznego oraz jako zwolennik większego równouprawnienia.

W rozmowie z dziennikarzami kanadyjski premier potwierdził, że to on jest na zdjęciu. Wyjaśnił, że przebrał się za Aladyna. - To coś, czego nie powinienem był zrobić wiele lat temu - powiedział Trudeau. - Nie myślałem wtedy, że było to rasistowskie, ale teraz rozumiem, że było inaczej i bardzo mi przykro - dodał. - Poproszę Kanadyjczyków, żeby mi wybaczyli - podkreślił.

"Nie nadaje się do rządzenia tym krajem"

"Time" poinformował, że zdjęcie pojawiło się w albumie szkolnym 2000-01. Redakcja dodała, że otrzymała kopię albumu od biznesmena z Vancouver, który po raz pierwszy zobaczył to zdjęcie w lipcu i uznał, że należy je upublicznić. Trudeau, lider Partii Liberalnej, rozpoczął kampanię reelekcyjną zaledwie tydzień temu. Andrew Scheer, przywódca konserwatystów i główny rywal Trudeau w wyborach, powiedział, że zdjęcie pokazuje "kogoś z całkowitym brakiem osądu i uczciwości oraz kogoś, kto nie nadaje się do rządzenia tym krajem". Trudeau wielokrotnie przeprosił za swój uwieczniony na zdjęciu wygląd, przyznał jednak, że "zawsze był bardziej entuzjastycznie nastawiony do kostiumów niż czasem jest to właściwe". Premier poinformował też, że w liceum pomalował sobie twarz na czarno podczas wykonywania jamajskiej pieśni ludowej "Day-O". Powiedział też, że zaczął telefonicznie przepraszać swoich zwolenników i członków gabinetu, którzy mogli się poczuć urażeni.

"Obraźliwe" i "bardzo zasmucające" zdjęcie

Wielu Kanadyjczyków pochodzi z Azji Południowej i Bliskiego Wschodu, a Trudeau ma czterech sikhów w swoim gabinecie.

Jagmeet Singh, lider Nowej Partii Demokratycznej, który jest sikhem, powiedział, że kostium Aladyna Trudeau był "obraźliwy" i zasugerował, że zachowanie premiera pokazuje, że może on nie być tą samą osobą prywatnie, co publicznie. Mustafa Farooq z Narodowej Rady Kanadyjskich Muzułmanów przyznał, że uznał to zdjęcie za "bardzo zasmucające".

Wybory w Kanadzie odbędą się w październiku.

Autor: mart//kg / Źródło: Time, New York Times, BBC

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: