"Jesteśmy bardzo blisko"

Reporter TVN24 z miejsca akcji uwalniania chilijskich górnikow
TVN24
Reporter TVN24 z miejsca akcji uwalniania chilijskich górnikowTVN24

- Chilijscy ratownicy są już niespełna 40 metrów od 33 górników uwięzionych od ponad dwóch miesięcy pod ziemią. Już w sobotę możliwe jest dotarcie do nich - poinformował minister górnictwa Laurence Golborne.

- Jesteśmy bardzo blisko - oznajmił minister dodając, że inżynierowie pracujący nad odwiertami są bardzo ostrożni, by nieroztropnym ruchem nie zaprzepaścić mozolnie wykonanej dotąd pracy.

Wg ekspertów, po zakończeniu odwiertu górnicy będą musieli jeszcze poczekać na ocalenie 3-4 dni, konieczny będzie bowiem wybór ostatecznej, najbezpieczniejszej metody ewakuacji i przygotowanie do niej szybu, którym mężczyźni zostaną pojedynczo wyciągnięci na powierzchnię.

Walka o górników trwa (TVN24)
Walka o górników trwa (TVN24)

Wielkie napięcie

Rodziny górników czekają na nich niecierpliwie. Uczucia bliskich będących na powierzchni zostały wystawione na dodatkową próbę, ponieważ każdy górnik musiał wybrać dwie - trzy osoby, które będą mogły się z nim zobaczyć w pierwszej kolejności po ocaleniu.

- Są w takim napięciu, że mogą eksplodować - powiedziała Pierwsza Dama Cecilia Morel, która przez ponad 30 lat była doradcą rodzinnym i towarzyszy bliskim zasypanych, udzielając im wsparcia.

- Został kawałek, bardzo mały kawałek - powiedziała podekscytowana Cristina Nunez, której mąż Claudio Yanez znajduje się wśród uwięzionych pod ziemią górników.

Międzynarodowa feta

Prezydent Chile Sebastian Pinera oznajmił, że na powierzchni podczas wyciągania górników na powierzchnię będzie mu towarzyszył prezydent Boliwii Evo Morales, gdyż jeden z zasypanych jest Boliwijczykiem.

- Co zaczęło się jako tragedia, powinno się skończyć wielkim błogosławieństwem - stwierdził Pinera, chwaląc akcję ratunkową za wzmacnianie ducha Chilijczyków.

- Bitwa nie jest jeszcze zakończona. Chile jest krajem zdolnym do stawienia czoła wyzwaniom, ale z drugiej strony jest krajem, który ma jeszcze długą drogę do pokonania. Musimy poprawić bezpieczeństwo górników w kopalniach"- powiedziała Senator Isabel Allende, córka byłego prezydenta Salvadora Allende, który w 1973 roku zginął podczas zamachu stanu kierowanego przez gen. Pinocheta.

Źródło: PAP