Rok temu w Wielkanoc Bazylika Grobu Pańskiego w Jerozolimie była pusta. W czasie tegorocznego nabożeństwa wielkanocnego znów zgromadzili się tu wierni, choć nadal obowiązywały ograniczenia. Mszę celebrował kustosz Ziemi Świętej arcybiskup Pierbattista Pizzaballa. Powrót wiernych do jerozolimskiej świątyni był możliwy dzięki jednej z najefektywniejszych na świecie akcji szczepień, którą przeprowadziły władze Izraela.
Arcybiskup Pierbattista Pizzaballa, najwyższy katolicki duchowny w Ziemi Świętej, powiedział agencji Reutera, że "zeszłoroczna Wielkanoc była straszna". – Bez ludzi, z zamkniętymi drzwiami. Tego roku jest znacznie lepiej, drzwi są otwarte. Nie zebrało się wiele osób, ale mamy nadzieję, że sprawy będą szły ku lepszemu – mówił.
- Przesłaniem Wielkanocy jest życie i miłość. Mimo wszelkich znaków śmierci, koronawirusa, pandemii czy czegokolwiek, wierzymy w moc miłości i życia – zaznaczył. W trakcie homilii wygłaszanej w Bazylice Grobu Pańskiego w Jerozolimie Pizzaballa wyraził nadzieję, że w świecie po pandemii COVID-19 będzie więcej miejsca na uduchowienie.
Wierni wrócili do Bazyliki Grobu Pańskiego
"The Jerusalem Post" zwrócił uwagę, że to, co działo się w niedzielę w Bazylice Grobu Pańskiego, w kulturze chrześcijańskiej uznawanej jako miejsce pochówku Jezusa, zdecydowanie odbiega od tego, co widzieliśmy w zeszłym roku. Wówczas ze względu na rozwijającą się pandemię COVID-19 wierni nie mogli się gromadzić.
Niemniej, także w tym roku obowiązywały pewne ograniczenia. Zgodnie z ogólnymi zaleceniami w miejscach kultu w Izraelu może zgromadzić się do 20 osób wewnątrz i do 50 na zewnątrz świątyni. W szczegółowych wytycznych dotyczących okresu wielkanocnego zezwolono na organizowanie 50-osobowych procesji.
Inne zasady obowiązują osoby, które zaszczepiły się dwiema dawkami szczepionki przeciw COVID-19 lub przeszły zakażenie, w wyniku czego otrzymała tzw. zieloną przepustkę. W wydarzeniach takich, w zależności od wielkości obiektu sakralnego oraz z zachowaniem innych zasad, takich jak procent maksymalnego zapełnienia obiektu, może wziąć udział nawet kilka tysięcy osób – przypomina "The Jerusalem Post".
Z powodu ograniczeń w podróżach drugi rok z rzędu do Ziemi Świętej nie przybyli na Wielkanoc pielgrzymi zagraniczni.
Ponad połowa obywateli zaszczepiona dwiema dawkami
Rozluźnienie obostrzeń w Izraelu jest efektem sukcesu kampanii szczepień przeciw COVID-19. W zamieszkanym przez 9,3 mln osób kraju dwie dawki szczepionki podano już ponad 51 procentom populacji, przy czym 2,5 mln osób poniżej 16. roku życia nie kwalifikuje się jeszcze do szczepień, a ponad 800 tysięcy ozdrowieńców nie kwalifikowało się do marca.
Ponad 80 procent ludności powyżej 50. roku życia jest w pełni zaszczepionych i to samo dotyczy ponad 90 procent osób powyżej 70 lat.
Pod koniec stycznia w Izraelu odnotowywano najwyższą na świecie liczbę nowych infekcji i najwyższą umieralność w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Pod koniec marca liczba aktywnych przypadków koronawirusa w Izraelu spadła do najniższego poziomu od czerwca 2020 roku i zgodnie z zapowiedziami premiera Benjamina Netanjahu wydaje się, że Izrael jest na dobrej drodze, by pokonać pandemię.
Źródło: Reuters, The Jerusalem Post, PAP