Jedni separatyści aresztowali drugich. Zajazd batalionu "Wostok"


Członkowie separatystycznego batalionu "Wostok" okrążyli siedzibę Donieckiej Republiki Ludowej i zatrzymali niektórych jej przedstawicieli - podaje agencja UNIAN.

Według korespondenta agencji i wielu świadków wydarzeń, pod siedzibę DRL w Doniecku zajechały po południu wojskowe ciężarówki, z których wysypali się bojownicy "Wostoka".

Następnie przybysze otoczyli budynek, weszli do środka i rozkazali obecnym tam separatystom go opuścić. Kilkadziesiąt osób miało też zostać zatrzymanych. Bojownicy z "Wostoka" mieli też zacząć rozmontowywać barykady przed siedzibą DRL.

Nie są znane powody takiego działania. Miałby to być sposób na rozprawę przez batalion z oskarżanymi o zdradę separatystami zajmującymi budynek lub też forma ich zdyscyplinowania.

"Wostok" i Czeczeni

Powszechnie uważa się, że w szeregach "Wostoka" walczą po stronie separatystów przybysze z rządzonej przez Ramzana Kadyrowa Czeczenii. - Nasz prezydent wydał nam rozkaz. Wezwał i przyjechaliśmy - cytował środowy dziennik "The Financial Times" 33-letniego bojownika z "dzikiej dywizji".

W oświadczeniu zamieszczonym w środę w internecie Kadyrow zaprzeczył, by wydał jakimkolwiek oddziałom rozkaz udania się na Ukrainę i uczestniczenia w walkach po stronie prorosyjskich bojowników. Kadyrow zaznaczył, że dwie trzecie z trzech milionów Czeczenów żyje poza Czeczenią, więc nie "może on wiedzieć, dokąd każdy z nich jeździ".

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: mtom/kwoj / Źródło: UNIAN, PAP

Tagi:
Raporty: