570 tysięcy dolarów - takiej wysokości dofinansowanie można otrzymać od izraelskiego wywiadu na rozwój projektu, którego celem będzie opracowanie nowoczesnych, tajnych technologii szpiegowskich. Mosad nie ogranicza się wyłącznie do specjalistów z Izraela. Jest gotów płacić także zagranicznym spółkom.
Rząd Izraela opublikował poinformował we wtorek, że Mosad dąży do rozwoju technologii na różnych płaszczyznach - od robotyki, miniaturyzacji i metod szyfrowania po nowoczesne sposoby zbierania informacji.
Każdy może zgłosić swój projekt
Zgodnie z oświadczeniem nowy fundusz o nazwie Libertad przeznaczy środki na projekty w zamian za przekazanie części praw do technologii. Libertad zapewnia, że każdy, w tym też zagraniczne spółki, może złożyć wniosek o dofinansowanie projektu.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu opublikował we wtorek na Twitterze krótki filmik ukazujący futurystyczne technologie. "Mosad nadal będzie wyrafinowany, śmiały i przełomowy w swej misji mającej na celu zapewnienie bezpieczeństwa" - napisał Netanjahu.
המוסד ימשיך להיות מתוחכם, נועז ופורץ דרך במשימתו העליונה להבטחת ביטחון ישראל. pic.twitter.com/IN5x9xnrz7
— Benjamin Netanyahu (@netanyahu) 27 czerwca 2017
Przedsięwzięcie Mosadu nie jest pierwszym tego typu projektem na świecie. W 1999 roku Centralna Agencja Wywiadowcza założyła fundusz inwestycyjny non profit o nazwie IQT, którego celem było przyspieszenie rozwoju i dostarczanie nowych technologii wywiadowi amerykańskiemu.
Autor: arw / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters