"Iran odpowie za spisek na ambasadora". Są dowody


To już wielka międzynarodowa afera. USA, Arabia Saudyjska i ich sojusznicy zapowiadają, że sprawa irańskiego spisku na życie saudyjskiego ambasadora w Waszyngtonie trafi na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. - To oburzający akt, za który Irańczycy poniosą odpowiedzialność - mówi wiceprezydent Joe Biden. - Dowody są przytłaczające - podkreśla saudyjski książę, były szef wywiadu Turki al-Fajsal.

Prokurator generalny USA Eric Holder oskarżył we wtorek Iran o planowanie zamachów bombowych na ambasadora Arabii Saudyjskiej w USA oraz na ambasadę Izraela. Przedstawicielstwo Iranu w ONZ stanowczo odrzuciło to oskarżenie, media irańskie mówią o "amerykańskiej propagandzie" i "wojnie psychologicznej".

"Iran za to odpowie"

Wiceprezydent USA Joe Biden oświadczył w środę, że Iran poniesie odpowiedzialność za spisek na życie ambasadora Arabii Saudyjskiej w Waszyngtonie. Dodał, że administracja USA stara się o zjednoczone poparcie światowej opinii publicznej dla reakcji Stanów Zjednoczonych.

To skandal, który łamie jedno z podstawowych założeń, na których opierają się stosunki między państwami, czyli nienaruszalność i bezpieczeństwo dyplomatów. wiceprezydent USA Joe Biden

- To oburzający akt, za który Irańczycy poniosą odpowiedzialność - powiedział Biden w programie telewizji ABC "Good Morning America". - To skandal, który łamie jedno z podstawowych założeń, na których opierają się stosunki między państwami, czyli nienaruszalność i bezpieczeństwo dyplomatów - zaznaczył.

Saudyjski książę Turki al-Fajsal, były szef wywiadu, oświadczył w środę, że dowody świadczące o "oficjalnej odpowiedzialności Iranu" za próbę zabicia ambasadora Arabii Saudyjskiej w USA są "przytłaczające" i że "ktoś w Iranie będzie za to musiał zapłacić".

W związku z amerykańskimi zarzutami wobec Iranu, Wielka Brytania konsultuje ze Stanami Zjednoczonymi i innymi krajami nałożenie kolejnych sankcji na Teheran - poinformował rzecznik premiera Davida Camerona. Zapewnił, że Londyn jest gotów poprzeć "wszelkie posunięcia, które pomogą pociągnąć Iran do odpowiedzialności za jego działania".

Są pierwsze zatrzymania

Prokurator generalny Holder poinformował, że są w tej sprawie pierwsze zatrzymania. Ujawnił, że zatrzymany Amerykanin irańskiego pochodzenia przyznał się do planowania zabicia saudyjskiego ambasadora i udzielił informacji o zaangażowaniu w ten spisek "frakcji irańskiego rządu".

Dwie osoby - Manssora Arbabsiara i Gholama Szakuriego - postawiono w tej sprawie w stan oskarżenia przed sądem federalnym w Nowym Jorku. Arbabsiar, zatrzymany 29 września, jest naturalizowanym Amerykaninem mającym paszport amerykański i irański, a Szakuri, który najprawdopodobniej przebywa w Iranie, jest członkiem formacji al-Kuds, specjalnej jednostki irańskiej Gwardii Rewolucyjnej.

Źródło: PAP