"Prowadzone są wysiłki w celu wzmocnienia naszej mocy odstraszania"


Iran przeprowadził udaną próbę "nowego pocisku" balistycznego - oznajmił naczelny dowódca Gwardii Rewolucyjnej generał Hosejn Salami. Nie podał jednak szczegółów na temat testowanego ładunku.

- Nasz kraj stale jest areną testowania różnych obronnych i strategicznych systemów i nieustannie prowadzone są wysiłki w celu wzmocnienia naszej mocy odstraszania - mówił w sobotę generał Hosejn Salami, cytowany przez agencję Tasnim. Mówił o "udanej próbie nowego pocisku", nie ujawniając jednak żadnych szczegółów.

W czwartek w Iranie zaprezentowano nową broń, którą opisano jako wyprodukowany w kraju, mobilny system rakiet ziemia-powietrze. Władze przedstawiły nowe osiągnięcie jako system obrony przeciwlotniczej o nazwie Bawar-373, konkurencyjny dla rosyjskich rakiet przeciwlotniczych S-300.

Groźby na linii Iran-USA

Pokaz irańskiej siły ma miejsce w czasie silnych napięć ze Stanami Zjednoczonymi, które narastają od czasu wycofania USA w 2018 roku z międzynarodowego układu nuklearnego z Teheranem. Od tego czasu oba kraje wzajemnie sobie grożą. W czerwcu wojsko irańskie użyło pocisku rakietowego ziemia-powietrze do zestrzelenia amerykańskiego bezzałogowego samolotu zwiadowczego w rejonie Zatoki Perskiej. Iran twierdzi, że dron znajdował się nad jego terytorium, USA - że w międzynarodowej przestrzeni powietrznej.

W sobotę, kiedy Hosejn Salami poinformował o udanym teście nowego pocisku, prezydent Iranu stwierdził, że "jego kraj nie szuka wojny z USA" - podała agencja Reutera powołując się na doniesienia irańskich mediów. Hassan Rouhani miał powiedzieć te słowa w rozmowie telefonicznej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Jednocześnie Rouhani ostrzegł Amerykanów, że "jeśli ponownie zechcą naruszyć przestrzeń powietrzną Iranu, irańskie siły zbrojne stawią im czoła".

Prezydent Rouhani powiedział także Macronowi, że Iran nie renegocjuje układu nuklearnego z 2015 roku.

Irański program nuklearnyPAP

Autor: tas/tr / Źródło: PAP, Reuters

Raporty: