Irak przed szansą na pokój

Aktualizacja:

Od dawna oczekiwane wybory lokalne odbędą się 31 stycznia 2009 roku - poinformował we wtorek rzecznik irackiego rządu Ali al-Dabbagh. To szansa na złagodzenie religijnych i politycznych podziałów w kraju.

Decyzja o terminie wyborów zapadła na wtorkowym posiedzeniu gabinetu, po długich miesiącach negocjacji. - Zakończyliśmy wszystkie przygotowania do wyborów i jesteśmy w pełni gotowi i nie mamy żadnego problemu z ich datą - zapewniał członek irackiej komisji wyborczej Faraj al-Haidari.

Będą to pierwsze wybory lokalne od 2005 roku. Wówczas zbojkotowali je sunniccy Arabowie. Tym razem mają zamiar oddać głos.

Przyszłość Kirkuku pozostanie niepewna

Wybory nie odbędą się w prowincji Tamim, w której leży bogate w ropę miasto Kirkuk. Deputowani postanowili odłożyć walkę o podział władzy w Kirkuku, który kurdyjscy przywódcy chcieliby włączyć do swego półautonomicznego regionu na północy.

Trzy prowincje, dla których nie wyznaczono jeszcze daty wyborów, również znajdują się w administrowanym przez Kurdów rejonie, według kurdyjskiego przedstawiciela władz wyborczych Tahira Mohammeda.

W głosowaniu wyłonią się członkowie rad w 14 z 18 irackich prowincji.

Źródło: PAP