Rosyjska armia gromadzi siły pod Awdijiwką, pomimo konieczności frontalnych szturmów i niepowodzenia dotychczasowych ataków – podaje Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie. Mer Awdijiwki Witalij Barabasz przekazał, że Rosjanie próbują odciąć drogę do tego miasta.
Jak zaznaczają amerykańscy analitycy, dodatkowe rosyjskie oddziały są wysyłane na odcinek frontu w rejonie bardzo mocno ufortyfikowanej Awdijiwki, pomimo niepowodzenia kolejnego ataku, do którego doszło w dniach 19-20 października.
Instytut Studiów nad Wojną przytacza doniesienia rosyjskich źródeł, według których w niedzielę pod Awdijiwką nie nastąpiły istotne zmiany linii frontu i ocenia, że Rosjanie zrobili kolejną pauzę po tym, gdy ich duży atak poniósł porażkę i przyniósł ogromne straty.
Sprzeczne doniesienia na temat kontrofensywy
Think tank odnotowuje także sprzeczne rosyjskie relacje na temat ukraińskiej kontrofensywy w kierunku wsi Pisky, położonej osiem kilometrów na południowy zachód od Awdijiwki.
Analizując materiały z 21 października, ISW stwierdza, że siły rosyjskie miały w ostatnim czasie nieznacznie przesunąć się w kierunku miejscowości Perwomajske.
Doniesienia rosyjskich blogerów wojskowych potwierdzają wcześniejsze oceny ekspertów, że frontalne ataki lądowe na silnie ufortyfikowane ukraińskie pozycje w rejonie Awdijiwki są niezwykle trudne i powodują duże straty po stronie rosyjskiej.
Rosjanie ściągają dodatkowe siły
"Te wyzwania są bardzo podobne do tych, wobec których stanęli Ukraińcy, rozpoczynając kontrofensywę na południu Ukrainy w czerwcu 2023 roku" – zaznacza ISW, dodając, że na razie nie jest jasne, czy wojska rosyjskie pod Awdijiwką będą w stanie w jakiś sposób dostosować się i przezwyciężyć te problemy, tak jak to zrobili Ukraińcy po początkowych niepowodzeniach.
Według doniesień strony ukraińskiej Rosjanie, pomimo dużych strat, przemieszczają w rejon Awdijiwki dodatkowe siły, w tym zmobilizowanych żołnierzy z terytorium Rosji.
Rosjanie próbują odciąć drogę
Mer Awdijiwki Witalij Barabasz powiedział ukraińskim dziennikarzom, że siły rosyjskie próbują odciąć drogę do miasta. - Obszary oddalone od miasta są stale pod ostrzałem, zarówno w dzień, jak i w nocy. To bardzo utrudnia ewakuację cywilów i dostawy pomocy humanitarnej - mówił Barabasz.
Urzędnik przekazał, że w Awdijiwce wciąż pozostaje ponad 1600 mieszkańców, narażonych na rosyjskie ataki.
Źródło: PAP, Ukraińska Prawda
Źródło zdjęcia głównego: Min. Obrony Rosji/Telegram