Do zderzenia myśliwców Suchoj 30MKI i Mirage-2000 doszło w sobotę pobliżu Gwalijar, w środkowej części Indii. Jak podały Indyjskie Siły Powietrzne, stało się to podczas rutynowej misji szkoleniowej. Dwóm pilotom samolotu Suchoj-30MKI udało się bezpiecznie katapultować, ale pilot Mirage-2000 odniósł śmiertelne obrażenia.
"Dziś (sobota) w pobliżu Gwalijar doszło do wypadku dwóch samolotów myśliwskich Indyjskich sił Powietrznych. Samoloty wykonywały rutynową operacyjną misję szkoleniową. Jeden z trzech zaangażowanych pilotów odniósł śmiertelne obrażenia. Zarządzono śledztwo, które ma ustalić przyczyny wypadku" - poinformowały na Twitterze Indyjskie Siły Powietrzne.
Gwalijar to miasto w środkowych Indiach, w stanie Madhya Pradesh. W jego pobliżu jest zlokalizowana baza lotnicza Tactics and Air Combat Development Establishment (TACDE).
Świadkowie: huk, kule ognia i piloci na spadochronach
Naoczni świadkowie katastrofy opowiadali, że słyszeli ogłuszający dźwięk i widzieli kule ognia opadające na ziemię, a następnie dwie osoby w mundurach opadające na spadochronach w pobliskie zarośla. Ludzie, którzy zgromadzili się na miejscu, wyciągnęli dwóch pilotów z gęstwiny i położyli ich na ziemi, aż przybył śmigłowiec sił powietrznych i przetransportował ich do Gwalijar.
Odłamki z obu samolotów zostały rozrzucone na obszarze 500-800 metrów.
Na miejscu katastrofy szybko zaroiło się od mieszkańców kilkunastu pobliskich wiosek. Próbowali ugasić płonące szczątki samolotów, rzucając błotem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: USAF