Akcja poszukiwawcza po katastrofie airbusa Germanwings jest bardzo trudna i identyfikacja zwłok zajmie co najmniej "kilka tygodni" - poinformował na konferencji prasowej Brice Robin, francuski prokurator prowadzący śledztwo ws. wtorkowej katastrofy w Alpach.
Prokurator i towarzyszący mu przedstawiciel francuskiej policji mówili, że ludzkie szczątki z miejsca katastrofy są zbierane "od środowego popołudnia". Transportuje się je śmigłowcami. Do nich przenoszone są na noszach - wyjaśnili.
Prokurator dodał, że identyfikacja zwłok zajmie "kilka tygodni", a rodziny uzyskają do nich dostęp dopiero po zakończeniu tych czynności.
Przedstawiciel policji koordynujący działania zespołu na miejscu katastrofy zwrócił uwagę na to, że najtrudniejsze z perspektywy osób pracujących w jej rejonie jest to, że muszą one przeszukiwać obszar około dwóch hektarów, na którym "szczątki ofiar zostały rozproszone". Jest to więc czasochłonne i wymaga wielkiej uwagi.
Prokurator dodał też, że spotkał się z rodzinami ofiar i rozmawiał z nimi o tym, kiedy prawdopodobnie będą mieli możliwość zaopiekowania się zwłokami najbliższych.
Katastrofa samolotu Germanwings w Alpach
Źródło: Fakty z Zagranicy - TVN24 BiS
Katastrofa German Wings. Ojciec Lubitza zwołuje konferencje

Teraz oglądasz
Do katastrofy Germanwings doszło w marcu 2015 roku

Teraz oglądasz
Lubitz "testował" katastrofę w czasie poprzedniego lotu

Teraz oglądasz
03.04 | To już pewne. Andreas Lubitz celowo rozbił airbusa Germanwings

Teraz oglądasz
Zapis drugiej czarnej skrzynki: Lubitz zwiększał prędkość airbusa przed katastrofą

Teraz oglądasz
Przeprosiny i podziękowania szef Lufthansy na miejscu katastrofy

Teraz oglądasz
Prokuratura: Lubitz miał w przeszłości myśli samobójcze

Teraz oglądasz
29.03 | Dramatyczne ostatnie chwile na pokładzie airbusa Germanwings

Teraz oglądasz
Na miejscu katastrofy wciąż trwają poszukiwania szczątków ofiar

Teraz oglądasz
Na miejsce katastrofy przyjechali bliscy ofiar

Teraz oglądasz
Rzecznik WIM o rannych Polkach

Teraz oglądasz
Lasek: NPW ws. decyzji o odejściu na drugi krąg bliżej MAK, niż komisji Millera

Teraz oglądasz
"Bild am Sonntag": Lubitzowi pogarszał się wzrok. To było przyczyną depresji

Teraz oglądasz
Była partnerka Lubitza: chciał zmienić system, zostać zapamiętany

Teraz oglądasz
"Malownicze tereny w tym kontekście nabrały tragicznego wymiaru". Reporter TVN24 na miejscu katastrofy airbusa

Teraz oglądasz
27.03 | Tajemnice pilota Andreasa Lubitza

Teraz oglądasz
27.03 | Po tragedii w Alpach linie lotnicze zmieniają procedury

Teraz oglądasz
27.03 | Jak długo potrwa jeszcze akcja poszukiwania zwłok ofiar katastrofy?

Teraz oglądasz
Pilot airbusa pokazuje, jak zablokować wejście do kokpitu

Teraz oglądasz
Niemieckie media: Herostratos w kokpicie, obłędny czyn

Teraz oglądasz
Marcus Niesczery o przeszukaniu u Lubitza

Teraz oglądasz
Niemieckie media: Lubitz miał dziewczynę, zerwał z nią

Teraz oglądasz
Pilot rozmyślenie doprowadził do katastrofy

Teraz oglądasz
Przeszukanie domu rodzinnego Andreasa Lubitza

Teraz oglądasz
Piloci rozbijali samoloty

Teraz oglądasz
Zmiana procedur

Teraz oglądasz
Ekstremalnie trudna akcja. Wideo z miejsca katastrofy

Teraz oglądasz
1700 m n.p.m, 5 km od miejsca katastrofy. "Dalej pójść już nie możemy"

Teraz oglądasz
Jak wejść do kokpitu samolotu? Film instruktażowy Airbusa

Teraz oglądasz
Merkel: Jesteśmy winni ofiarom i ich bliskim przeprowadzenie drobiazgowego śledztwa

Teraz oglądasz
Jakie badania przechodzą piloci

Teraz oglądasz
"Były już przypadki takiej samozagłady"

Teraz oglądasz
Koledzy Lubitza z aeroklubu: Odnawiał u nas licencję. To był życzliwy, wesoły, miły człowiek

Teraz oglądasz
Piloci Germanwings boją się latać airbusami. Narzekają na ich stan techniczny

Teraz oglądasz
W kokpicie pozostał kapitan airbusa. Miał mniejsze doświadczenie niż drugi pilot

Teraz oglądasz
Rodziny ofiar katastrofy wyleciały z Barcelony do Marsylii

Teraz oglądasz
Katastrofa samolotu Germanwings w Alpach
Autor: adso\mtom / Źródło: tvn24