Siły bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej aresztowały na Zachodnim Brzegu Jordanu ponad 100 członków radykalnego ugrupowania Hamas, którzy planowali przeprowadzenie ataków - poinformowali w piątek przedstawiciele palestyńskich władz.
To największe masowe aresztowanie przeprowadzone w ciągu jednej nocy od 2007 roku, kiedy Hamas przejął całkowitą kontrolę nad Strefą Gazy. Nastąpiło to po walkach między Hamasem a Fatahem, partią polityczną działającą na Zachodnim Brzegu w ramach Państwa Palestyńskiego. Obie organizacje były przedtem dwiema frakcjami palestyńskiego ruchu wyzwoleńczego.
Hamas zapowiada ataki na Zachodnim Brzegu
- Nie pozwolimy Hamasowi podważać naszego bezpieczeństwa i wciągać kraju w rozlew krwi, nie pozwolimy Hamasowi przeprowadzać ataków na Zachodnim Brzegu - oświadczył rzecznik palestyńskich służb bezpieczeństwa Adnan Dameri.
Natomiast rzecznik Hamasu Husam Badran w oświadczeniu ocenił, że aresztowania mają na celu powstrzymanie ostatniej fali palestyńskich ataków na Izraelczyków. Oskarżył siły palestyńskie o pracę na rzecz Izraela i oświadczył, że Mahmud Abbas ponosi osobistą odpowiedzialność za te aresztowania. Organizacja opublikowała nazwiska 108 swoich członków, którzy zostali aresztowani.
Rzecznik Hamasu zapowiedział także, że będzie kontynuował ataki przeciwko Izraelczykom na Zachodnim Brzegu.
Autor: fil//gak / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia Commons CC BY SA 2.5 | Soman