Zdobywczyni Oscara i Grammy, aktorka Jennifer Hudson, zeznawała w poniedziałek jako pierwszy świadek w procesie mężczyzny oskarżonego o morderstwo trzech członków jej rodziny. W 2008 roku William Balfour miał zabić jej matkę, brata i bratanka.
W poniedziałek Hudson zeznawała w procesie Balfoura w Chicago. Mężczyzna odpowiada za trzy morderstwa pierwszego stopnia - w 2008 roku zastrzelić miał matkę, brata i bratanka aktorki. Powodem miała być zazdrość Balfoura o byłą żonę, Julię Hudson, która zaczęła spotykać się z innym mężczyzną. Według prokuratora, oskarżony wielokrotnie groził Julii, że zabije ją i całą jej rodzinę.
Oskarżony nie przyznaje się do winy. Grozi mu dożywocie.
"Mówiłam jej, by za niego nie wychodziła"
W pierwszym dniu procesu Hudson ze łzami w oczach mówiła o tym, że jej rodzina nigdy nie chciała małżeństwa Julii z Balfourem. Dodała, że choć ona i Balfour chodzili do tej samej szkoły, nigdy go nie lubiła. - Nigdy nie traktował dobrze mojej siostry. Mówiłam jej wiele razy, by za niego nie wychodziła - opowiadała Hudson. Aktorka opowiedziała też o dniu, w którym znaleziono ciała jej bliskich. Musiała je zidentyfikować - najpierw ciała brata i matki, a potem zwłoki siedmioletniego bratanka, które znaleziono trzy dni później w samochodzie skradzionym przez oskarżonego.
Proces potrwa zapewne wiele tygodni, bo sąd planuje przesłuchać kilkuset świadków. Zeznania złożyła już Julia Hudson. Poślubiła ona Balfoura w 2006 roku w tajemnicy przed rodziną. Para rozstała się w lutym 2008 roku. William przez wiele miesięcy błagał ją, by do niego wróciła. - Powiedział, że jeśli go zostawię, zabije mnie, ale najpierw zabije moją rodzinę - powiedziała w sądzie.
Policja wiedziała, że media eksplodują po tej sprawie, ponieważ dotyczyła ona sławnej aktorki i w pośpiechu aresztowała niewłaściwą osobę. Obrończyni Balfoura, Amy Thompson
"Aresztowano niewłaściwą osobę"
Obrona zwraca jednak uwagę, że na broni, z której zastrzelono rodzinę Hudson ani w rzekomo skradzionym przez Balfoura aucie nie znaleziono jego DNA. - Policja wiedziała, że media eksplodują po tej sprawie, ponieważ dotyczyła ona sławnej aktorki i w pośpiechu aresztowała niewłaściwą osobę - przekonywała w sądzie obrończyni, Amy Thompson. Przypomniała też, że brat Jennifer, Jason, był dilerem narkotykowym i w przeszłości został dwukrotnie postrzelony.
Jennifer Hudson stała się sławna w 2004 roku dzięki programowi "Idol". Za debiutancki album została uhonorowana nagrodą Grammy. W 2007 roku otrzymała Oscara za rolę w musicalu "Dreamgrils".
Źródło: Reuters, bbc.co.uk