Grypa "w fazie odwrotu"


Epidemia jest "w fazie odwrotu, nawet jeśli odnotowujemy kolejne potwierdzone przypadki w naszym kraju" - oświadczyła francuska minister zdrowia Roselyne Bachelot.

Bachelot zabrała głos przy okazji stwierdzenia we Francji piątego przypadku zachorowania na nową grypę A/H1N1. - Ogłoszenie nowego przypadku świadczy o tym, że nasza czujność wciąż musi być pełna - dodała minister.

Zaznaczyła jednak, że przypadek tego pacjenta nie budzi "żadnego zaniepokojenia" i został on "wypisany już ze szpitala".

Wszystkie cztery pozostałe potwierdzone przypadki A/H1N1 we Francji zostały wykryte w regionie paryskim. Są to osoby, które wróciły z podróży do Meksyku.

Liczba zachorowań stale rośnie

W środę Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) potwierdziła 1516 przypadków zachorowania na grypę A/H1N1 w 22 krajach, w tym 30 zgonów - 29 w Meksyku i 1 w USA. WHO nie uwzględniło w tym zestawieniu zgony drugiego Amerykanina, o którym poinformował Waszyngton we wtorek.

Z danych WHO wynika, że w Meksyku WHO zachorowały 822 osoby, a w USA 403.

Pozostałe państwa, w których zdiagnozowano grypę A/H1N1, to Kanada (165 przypadków), Hiszpania (57), Wielka Brytania (27), Niemcy (9), Nowa Zelandia (6), Włochy (5), Izrael (4), Francja (4), Salwador (2), Korea Południowa (2), Austria, Dania, Holandia, Portugalia, Szwajcaria, Chiny (Hongkong), Kostaryka, Irlandia, Kolumbia, Gwatemala (po 1 przypadku).

Dzień wcześniej podana przez WHO liczba zachorowań wynosiła 1490.

Źródło: PAP