W stanie Georgia w Stanach Zjednoczonych 31 policjantów zwolniono ze służby po tym, jak okazało się, że oszukiwali na internetowym egzaminie pod koniec swojej edukacji na akademii policyjnej.
Skandal wybuchł, gdy na policję zgłosiła się osoba, która twierdziła, że rozwiązała za jednego z ówczesnych studentów szkoły policyjnej internetowy test wiedzy o radarowej kontroli prędkości. Po wewnętrznym śledztwie okazało się, że na teście oszukiwała cała klasa. Przyznali się i opowiedzieli, jak korzystali z pomocy innych osób i poznali prawidłowe odpowiedzi na pytania testowe.
- Naruszone zostały nasze podstawowe wartości, dlatego ta sytuacja jest taka trudna do zniesienia - powiedział szef policji w stanie Georgia Mark W. McDonough w pierwszym komentarzu po decyzji o zwolnieniu 31 policjantów ze służby. - To bolesny cios, bo zależy nam na wyszkoleniu policjantów, którym mieszkańcy mogą ufać - dodał McDonough.
Spośród 33 uczniów w klasie, jeden zrezygnował przed wybuchem afery, a drugi przebywa na urlopie. Pozostałych 31 policjantów, którzy pracowali na terenie całego stanu, zostało w środę zwolnionych ze służby.
- Usunęliśmy ze służby dużą grupę policjantów. To ma znaczenie dla bezpieczeństwa obywateli, ale musimy pokazać, że dbamy o społeczeństwo i wykonujemy uczciwie swoją pracę, nawet w takich sytuacjach - podsumował McDonough.
Autorka/Autor: pp/mtom
Źródło: CNN, TVN24