We francuskiej Bretanii wichura wyrzuciła na brzeg maltański frachtowiec TK Bremen. Z uszkodzonego zbiornika wyciekło paliwo. Plama ropy rozlała się na odcinku jednego kilometra.
Dziewiętnastu członków załogi z pokładu ewakuował śmigłowiec. Ekipy wciąż pracują na miejscu, by ograniczyć skutki wycieku.
- Do wypadku doszło w nocy. Od tej pory cały czas pracujemy, by zabezpieczyć statek i zmniejszyć ryzyko dalszego wycieku paliwa, bo takie ryzyko nadal istnieje - powiedział zabezpieczający akcję francuski żandarm.
I dodał: - To nie jest tankowiec. Paliwo, które miał w zbiorniku, transportował na własny użytek. Mieściło się w nim 180 ton. Zastanawiamy sie teraz nad dalszymi działaniami. Nie wiemy jeszcze, czy będziemy wypompowywać pozostałe paliwo.
Źródło: ENEX