Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiedział w niedzielę konsekwentną rozprawę z ugrupowaniami ekstremistycznymi. - Nasze operacje przeciwko organizacjom terrorystycznym będą kontynuowane do końca - podkreślił.
Erdogan wypowiedział się w mieście Gaziantep, gdzie zamachowiec samobójca powiązany - jak się sądzi - z Państwem Islamskim, zabił w tym miesiącu 54 uczestników kurdyjskiego wesela.
Prawdopodobny powrót kary śmierci
Przemawiając do wielotysięcznego tłumu swych zwolenników prezydent jako organizacje terrorystyczne wymienił tzw. Państwo Islamskie, Partię Pracujących Kurdystanu oraz sympatyków żyjącego w USA islamskiego kaznodziei Fethullaha Gulena, którego władze w Ankarze oskarżają o zorganizowanie lipcowej próby zamachu stanu w Turcji. Erdogan powiedział też, że turecka ofensywa w Syrii daje ludziom, którzy uciekli z obszarów kontrolowanych przez Państwo Islamskie szansę powrotu do domów. Prezydent ponownie zapowiedział, że zaaprobuje przywrócenie kary śmierci, jeśli zdecyduje się na to parlament. Turcja zniosła karę śmierci w 2004 roku w ramach starań o członkostwo w Unii Europejskiej.
Autor: kło//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA/SEDAT SUNA