Uzbrojeni napastnicy wdarli się do studia telewizyjnego w Ekwadorze. Przerwali program na żywo

Źródło:
PAP

Transmisja na żywo nadawana przez ekwadorską stację telewizyjną TC została we wtorek przerwana przez uzbrojonych napastników. Nim program się urwał, w tle słychać było strzały i krzyki. Prezydent Daniel Noboa stwierdził, że w kraju trwa "wewnętrzny konflikt zbrojny", a dzień wcześniej ogłosił stan wyjątkowy na 60 dni.

Uzbrojeni napastnicy wdarli się we wtorek do studia ekwadorskiej telewizji TC w czasie programu nadawanego na żywo. Na transmisji słychać było krzyki i strzały.

W studiu telewizyjnym napastnicy kazali pracownikom położyć się na ziemi. Niektórzy wykonywali gesty do kamery. Słychać było również krzyk: "żadnej policji!", zanim transmisja się urwała – podała agencja Reutera.

Inna stacja telewizyjna pokazała ujęcia przedstawiające policję zgromadzoną przed studiem TC w Guayaquilu, największym mieście Ekwadoru. Krajowa policja poinformowała w mediach społecznościowych, że na miejsce wysłano wyspecjalizowane jednostki. Później przekazano, że wszyscy napastnicy zostali aresztowani.

Kilka godzin po zdarzeniu Departament Stanu USA zaoferował temu krajowi pomoc. - Działamy w ścisłej koordynacji z prezydentem Noboą i rządem ekwadorskim. Jesteśmy w gotowości do udzielenia im wsparcia – zadeklarował rzecznik Departamentu Stanu USA. Potwierdził, że administracja Joe Bidena "monitoruje doniesienia dotyczące przemocy, uprowadzeń ludzi i serii zamachów bombowych w Ekwadorze".

"Wewnętrzny konflikt zbrojny" w Ekwadorze

Wkrótce po wtargnięciu napastników do studia prezydent Noboa ogłosił dekret, w którym uznał, że w kraju trwa "wewnętrzny konflikt zbrojny". Zarządził mobilizację sił zbrojnych i policji, by "zneutralizowały" organizacje przestępcze.

W ciągu ostatniej doby w Ekwadorze porwano co najmniej siedmiu policjantów, doszło do serii eksplozji, a z więzień uciekło wielu przestępców, w tym Fabricio Colon Pico, domniemany przywódca gangu Los Lobos, podejrzewany o planowanie zabójstwa prokurator generalnej Ekwadoru Diany Salazar.

Noboa wprowadził w poniedziałek na 60 dni stan wyjątkowy i godzinę policyjną w całym kraju po ucieczce z więzienia jednego z najgroźniejszych ekwadorskich przestępców, przywódcy gangu Los Choneros Adolfo Maciasa, znanego jako Fito. Odsiadywał on wyrok 34 lat między innymi za morderstwa i handel narkotykami.

W dekrecie o "wewnętrznym konflikcie zbrojnym" Noboa wymienił 22 gangi, które uznał za organizacje terrorystyczne, w tym Los Choneros.

Los Choneros i inne ekwadorskie gangi powiązane z meksykańskimi i kolumbijskimi kartelami narkotykowymi, które rywalizują o kontrolę nad trasami przerzutowymi, walczą ze sobą również na terenie więzień. Od 2021 roku w zakładach karnych kraju zginęło ponad 400 więźniów.

Noboa, syn potentata handlu bananami, został prezydentem w listopadzie 2023 roku, zapowiadając, że głównym zadaniem jego rządu będzie walka z brutalną przestępczością.

Autorka/Autor:asty

Źródło: PAP