Dżihadyści z Państwa Islamskiego ukrzyżowali 17-letniego chłopca i wystawili go na widok publiczny, by tak umierał na krzyżu - pisze brytyjski "Independent". Gazeta przeanalizowała zdjęcia umieszczone w internecie przez ugrupowanie siejące postrach w Syrii i Iraku od miesięcy.
"Independent" pisze, że do ukrzyżowania doszło w ostatnich dniach.
Ukrzyżowali nastolatka
Dziennik podaje, że dżihadyści złapali nastolatka, który miał się przyznać do tego, że przyjął od pewnych osób 500 tureckich lir (ok. 220 dol.), by robić zdjęcia bojowników.
Islamiści uznali to za apostazję, czyli odstąpienie od wiary. Uznali 17-latka za buntownika i - jak pisze "Independent" - w oparciu o fragment Koranu. Wers 33 piątek księgi Koranu mówi o karach za rezygnację z wiary w Allaha. Są nimi m.in. ukrzyżowanie, rozcinanie dłoni i stóp oraz wygnanie z kraju.
Jak zauważył jednak arabista przepytywany przez gazetę, w kolejnych wersach Allah wzywa słowami Mahometa do "wybaczania" tym, którzy wykażą skruchę, ponieważ Allah "jest miłosierny".
Brytyjski dziennik, powołując się na opis "kary" wymierzonej przez członków IS dodaje, że chłopiec umierał na krzyżu "trzy dni", wystawiony na widok publiczny. Na jego szyi została zawieszona tabliczka opisująca "grzechy", jakie popełnił.
Ludobójstwo i zbrodnie wojenne w Syrii i Iraku
Inny przypadek ukrzyżowania "niewiernych" przez dżihadystów miał miejsce w jednej z syryjskich wiosek w czerwcu. Wtedy zabitych i powieszonych na krzyżach zostało dziewięciu członków rebelianckiego ugrupowania, walczącego zarówno z IS jak i reżimem Baszara el-Asada.
ONZ, Human Rights Watch i Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka zwracają od miesięcy uwagę na to, że dżihadyści z IS są niezwykle brutalni, a na ziemiach stworzonego przez siebie kalifatu przeprowadzają masowe morderstwa, gwałcą kobiety i przepędzają z domów członków mniejszości etnicznych i religijnych.
Autor: adso//kdj / Źródło: Independent, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Internet