W krymskich urzędach stanu cywilnego odbyły dość nietypowe obrzędy, związane z obchodami Dnia Obrońcy Ojczyzny. Urzędnicy, oprócz świadectw urodzenia, wręczyli rodzicom kilku narodzonych chłopców… powołanie do wojska. Obecne noworodki muszą stawić się na punktach poboru w styczniu 2032 roku.
Urzędnicy wręczyli rodzicom niemowląt powołanie do wojska w ramach akcji "Wspaniali synowie Rosji". Poinformowało o niej "ministerstwo sprawiedliwości" okupowanego półwyspu. W urzędzie stanu cywilnego w Symferopolu powołanie do wojska (z datą 24 stycznia 2032 roku) otrzymali rodzice trzech narodzonych chłopców, w Teodozji – czterech, a w Bakczysaraju – pięciu. Podobne uroczystości miały miejsce także w innych miastach anektowanego przez Rosję ukraińskiego półwyspu.
"Serdeczne gratulacje"
"Przedstawiciele punktów poborowych i weterani działań wojennych, którzy w nich uczestniczyli, serdecznie i szczerze pogratulowali młodym ojcom i matkom" – napisano na stronie krymskiego "ministerstwa sprawiedliwości".
Dzień Obrońcy Ojczyzny jest obchodzony w Rosji i na okupowanym Krymie 23 lutego. Urzędy stanu cywilnego uczciły to święto trzy dni później.
"Młodzi rodzice musieli złożyć uroczystą przysięgę, poświęconą dzieciom. Co konkretnie obiecali? Nie zostało ujawnione" – komentował rosyjski portal newsru.com.
Rosja anektowała Krym po "referendum", które odbyło się na półwyspie 16 marca 2014 roku. Secesji nie uznały władzy w Kijowie i nikt inny.
Autor: tas\mtom / Źródło: rk.gov.ru, newsru.com
Źródło zdjęcia głównego: rk.gov.ru