W północnych Czechach doszło do wypadku - urwał się wagonik kolejki linowej, który zjeżdżał z góry Jeszted. Zginął maszynista. Z innego wagonika ewakuowano 15 osób. Są w szoku, ale nie mają większych obrażeń.
Do wypadku doszło około godziny 14. Poinformował o nim w mediach społecznościowych Martin Puta, hetman (odpowiednik marszałka) Kraju Libereckiego.
Zginęła jedna osoba
Na miejscu zginął maszynista kolejki, która jadąc w dół trasy, spadła. Nie było w niej podróżnych. W drugim wagoniku, który wisiał na linach, było 15 osób, które udało się sprowadzić na ziemię. W poniedziałek - 1 listopada - miał rozpocząć się okres konserwacji kolejki przed sezonem zimowym.
Kolejka linowa na Jeszted jest popularną atrakcją turystyczną, której właścicielem są Czeskie Koleje (ĆD). W 2020 r. pozostawała zamknięta przez 100 dni z powodu koronawirusa. Nie przewoziła pasażerów także we wrześniu, gdy stwierdzono "bliżej niesprecyzowane problemy techniczne". W bieżącym roku kolejka wwiozła 211 tys. osób.
Przed dwoma laty przebudowano urządzenia elektryczne, zmieniono napęd oraz urządzenia sygnalizujące awarię.
Wstępne ustalenia jako możliwą przyczynę wypadku wskazują niesprzyjające warunki atmosferyczne - silny wiatr. Być może doszło też do przeciążenia sprzętu.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@Spravazeleznic