Cenne znalezisko: latryna

Aktualizacja:
 
Tak wyglądały rzymskie latrynyWikipedia

Rzymską latrynę wchodzącą w skład kompleksu wielkiej łaźni na terenie obozu legionowego z drugiej połowy II wieku n.e. odkryli archeolodzy w Novae (obecnie miasto Swisztow) w Bułgarii. Wykopaliskami kieruje Polak, dr. Andrzej B. Biernacki z Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

Wykopaliska prowadzi Międzynarodowa Interdyscyplinarna Ekspedycja Archeologiczna "Novae". Właśnie współpraca kilku dziedzin nauki przyniosła sukces: analizę terenu przeprowadził zespół składający się z archeologów, architektów i geologów.

Legioniści "po skorzystaniu" myli ręce

Odkopana latryna ma wymiary 6,4 m na 5,3 m. Dobrze zachowaną posadzkę wykonano z dużych dachówek ceramicznych typu tegulae bipedalis. Po bokach znaleziono natomiast potężne bloki kamienne z charakterystycznym wzdłużnym wycięciem w kształcie rynny.

- To właśnie w niej znajdowała się woda wykorzystywana przez legionistów do higieny osobistej po wykonaniu czynności fizjologicznych. Natomiast wzdłuż ścian we wnętrzu latryny, w przestrzeni pod siedziskami, znajduje się specjalnie wyprofilowany kanał ściekowy o skośnych ścianach wylepionych białą zaprawą wapienną - opowiada dr Biernacki.

Zarówno średniowieczne, jak i antyczne latryny są często miejscem interesujących znalezisk, na przykład cennych zgub. W Novae udało się znaleźć kilkanaście monet z brązu oraz fragmenty naczyń wykonanych ze szkła i ceramiki, w tym lampy oliwne.

Uwagę naukowców zwróciła też lokalizacja latryny. - Jest bardzo przemyślana pod względem komunikacyjnym i funkcjonalnym. Latryna znajduje się w zachodnim boku kompleksu łaźni legionowej bezpośrednio przy dziedzińcu, gdzie żołnierze wypoczywali po odbytych kąpielach i innych zabiegach związanych z utrzymaniem higieny osobistej - mówi archeolog.

Co jedli legioniści?

W czasie tegorocznych badań przeprowadzono również analizy szczątków kostnych zwierząt. Na tej podstawie naukowcy określili dietę mięsną legionistów.

Okazało się, że rzymscy żołnierze jedli głównie wieprzowinę i wołowinę, pochodzącą ze zwierząt hodowanych na terenie bezpośredniego zaplecza gospodarczego Novae. Preferowali mięso pochodzące z młodych zwierząt.

Był też ogród

- Unikatowym znaleziskiem jest występowanie kości dorosłego niedźwiedzia brunatnego oraz jelenia, u którego zmiany patologiczne kości nóg wskazują na długotrwałe trzymanie go w niewoli, być może jako swoistej atrakcji w przydomowym ogrodzie - powiedział dr Biernacki.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia