Blisko milion euro w gotówce znaleźli w bagażu należącym do Polaka francuscy celnicy z Alzacji. Ich właściciel jechał autokarem z Hiszpanii do Polski. Twierdzi, że jest biznesmenem - poinformowały francuskie służby celne.
Komunikat w tej sprawie opublikowano na stronie internetowej francuskich służb celnych. Do zdarzenia miało dojść przed dwoma tygodniami. 22 stycznia służby celne z miejscowości Chalampe, na granicy z Niemcami, podczas kontroli autobusu znalazły w dwóch walizkach Polaka 19 998 banknotów o nominale 50 euro. Podczas przesłuchania mężczyzna, który przedstawił się jako biznesmen powiedział, że pieniądze pochodzą od jego klienta, któremu w Hiszpanii sprzedał towary. Skonfiskowane przez celników banknoty trafiły do depozytu. Będą tam przechowywane do zakończenia śledztwa. Podróżni, którzy przez granicę przewożą 10 tys. euro lub więcej, powinni zgłosić to celnikom - przypomniano w komunikacie. Dodano, że takie przepisy mają na celu walkę z praniem brudnych pieniędzy i unikaniem płacenia podatków.
Autor: aolsz//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: douane.gouv.fr