Castro: myślałem że umrę

 
Fidel Castro cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem prasyTVN24

"Kiedy ciężko zachorowałem w nocy z 26 na 27 lipca 2006 roku, myślałem, że to już koniec" - napisał Fidel Castro w ostatnim artykule do kubańskiej prasy.

Od dłuższego czasu El Comandante boryka się z problemami zdrowotnymi, jednak w artykule zatytułowanym "Lula" mówił, iż goszczący 15 stycznia z wizytą na Kubie brazylijski prezydent Luiz Inacio Lula da Silva był "pod wrażeniem dobrej formy" w jakiej go znalazł.

Obecnie władzę w kraju sprawuje tymczasowy prezydent kraju i zarazem brat Fidela - Raul Castro. W ciągu kilku tygodni wyjaśni się, czy Fidel przejmie ponownie ster rządów w kraju. 24 lutego parlament zbierze się bowiem i wybierze Radę Państwa, organ rządzący, którego jest przewodniczącym.

Fidel Castro - legenda rewolucji

Castro jest człowiekiem-legendą i niezrównanym bohaterem rewolucji. Przynajmniej na Kubie. Władzę w kraju sprawuje od prawie pół wieku, od zwycięstwa w wojnie domowej i ucieczce z kraju prezydenta Fulgencio Batisty w 1959 roku.

Choć Stany Zjednoczone jako pierwsze uznały rząd, jaki wtedy utworzył, to już 2 lata później oddziały kubańskich uchodźców, które chciały go obalić, korzystały z pomocy Centralnej Agencji Wywiadowczej.

W lipcu 2006 roku w związku z operacją przewodu pokarmowego przekazał tymczasowo władzę w kraju swojemu bratu.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24