Były prezydent Włoch nie żyje. "Opuścił nas jeden z naszych ojców"


W wieku 95 lat zmarł były prezydent Włoch Carlo Azeglio Ciampi. Szefem państwa był w latach 1999-2006. Był rówieśnikiem św. Jana Pawła II i utrzymywał z nim przyjacielskie kontakty.

Ciampi urodził się w Livorno w 9 grudnia 1920 roku. Przez 14 lat funkcję szefa włoskiego banku centralnego. W latach 1993-1994 roku był premierem włoskiego rządu. Jego urzędowanie przypadło na szereg afer korupcyjnych (tzw. Tangentopoli - "łapówkogród").

Ukochany prezydent

W 1999 został wybrany na prezydenta. Został wybrany wyraźną większością - 707 głosów na 1011 możliwych. Był drugim w historii Włoch prezydentem wybranym w pierwszym głosowaniu. Prezydenta we Włoszech wybiera parlament i przedstawiciele regionów. W pierwszych trzech głosowaniach wymagana jest większość dwóch trzecich głosów. Następnie wystarczy zwyczajna większość.

Kiedy w 2006 roku kończyła się jego kadencja wielu proponowało, aby zdecydował się na kolejną, jednak sam Ciampi nie zdecydował się na kandydowanie ze względu na swój zaawansowany wiek. Jego następcą został Giorgio Napolitano. Po zakończeniu kadencji Ciampi został mianowany dożywotnim senatorem.

Premier Włoch Matteo Renzi wspominając byłego prezydenta powiedział, że Ciampi niestrudzenie pracował dla Włoch i służył swojemu krajowi z pasją. "Opuścił nas jeden z naszych ojców. Jeśli Włochy są (jeszcze) wielkim kraje to mam ogromny dług wdzięczności wobec Ciampiego" - napisał na Twitterze były premier Enrico Letta.

Autor: kło / Źródło: PAP, tvn24.pl, Reuters