Były konsul w Monako przyznał się do zlecenia zabójstwa miliarderki

Aktualizacja:

Zięć monakijskiej miliarderki Helene Pastor, były polski konsul honorowy w Monako Wojciech J. przyznał, że był zleceniodawcą jej zabójstwa - poinformował w piątek prokurator Marsylii Brice Robin. Miał za to zapłacić ok. 250 tys. euro. Wojciech J. został w piątek odwołany przez MSZ.

64-letni biznesmen Wojciech J. przyznał się w czasie pobytu w areszcie, do którego trafił w poniedziałek po zatrzymaniu. Znalazł się w centrum prowadzonego śledztwa po odkryciu "podejrzanych transakcji finansowych" na jego kontach bankowych - poinformował Brice Robin. Prokurator dodał, że polski konsul zapłacił zabójcom 200 tys. euro w gotówce, a także przekazał przedmioty o łącznej wartości ok. 50 tys. euro. Równocześnie minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odwołał J. ze stanowiska konsula. "Z dniem 27 czerwca minister odwołał konsula honorowego RP w Monako z powodu utraty nieposzlakowanej opinii niezbędnej do pełnienia tej zaszczytnej funkcji. Zarazem przypominamy, że praca konsula honorowego to czynność społeczna. Powinna nim być osoba publiczna godna zaufania, o którym w chwili obecnej nie może być mowy" - podało MSZ w komunikacie. Wojciech J. był konsulem honorowym w Monako od 2007 roku.

"Podejrzane transakcje finansowe" na koncie konsula

Helene Pastor, najbogatsza kobieta w Monako i jej kierowca zostali postrzeleni 6 maja w Nicei, na południu Francji. Kierowca zmarł w wyniku odniesionych obrażeń 10 maja, a 77-letnia kobieta - 21 maja.

W nocy ze środy na czwartek, dwa dni po zatrzymaniu wraz z 22 innymi osobami, na wolność wyszła córka miliarderki, Sylvia Pastor. Nie postawiono jej żadnych zarzutów. Dziesięć innych osób zatrzymanych w ramach tego śledztwa zwolniono już w środę. Wojciech J. znalazł się w centrum prowadzonego śledztwa po odkryciu "podejrzanych transakcji finansowych" na jego kontach bankowych - poinformował prokurator Robin.

Dwóch głównych podejrzanych

Głównymi podejrzanymi o mord są dwaj marsylczycy wywodzący się z Komorów - 31-letni Alhair Hamadi i 24-letni Samine Said Ahmed. Policja bez żadnych wątpliwości ustaliła, że obaj byli na miejscu zabójstwa. Helene Pastor została postrzelona przed szpitalem w Nicei, gdzie odwiedzała syna.

Helene Pastor była jedną z dziedziczek monakijskiego imperium budowlanego założonego przez jej włoskiego dziadka i rozwijanego przez ojca, Gildo. Według mediów trzy gałęzie rodu Pastorów mają w posiadaniu 3-4 tys. mieszkań (z łącznej liczby 20 tys.) w liczącym niecałe 2 kilometry kwadratowe powierzchni księstwie. Ich majątek jest wyceniany na ok. 20 mld euro.

Materiał "Faktów" TVN z 24 czerwca:

24.06.2014 | Polski konsul w Monako aresztowany w związku z morderstwem miliarderki

Autor: kg/ola/kwoj / Źródło: PAP