Jeb Bush ma już zebrane 100 mln dolarów na kampanię wyborczą - informuje Reuters, powołując się na źródła wśród darczyńców polityka republikanów. Walczący o nominację do walki o Biały Dom polityk bije pod tym względem na głowę główną rywalkę po stronie Partii Demokratycznej, Hillary Clinton.
PAC (Political Action Committee) ubiegającego się o nominację republikanów w wyborach prezydenckich w 2016 roku Jeba Busha zebrał 100 mln dol. na jego kampanię wyborczą - poinformowali w czwartek darczyńcy kandydata.
Według źródeł, z którymi rozmawiał Reuters, PAC Busha wkrótce wyda w tej sprawie oficjalne oświadczenie.
Jest rekord
Jeb Bush, były gubernator Florydy, poinformował już pod koniec kwietnia, że w ciągu zaledwie stu dni zebrał sumę stanowiącą rekord w historii republikańskich kampanii wyborczych. Potencjalny kandydat republikanów podkreślił wówczas, że zebrane przez PAC fundusze stanowią rekord.
Jak dotąd najlepszy wynik w błyskawicznym zbieraniu funduszy ustanowił były prezydent George W. Bush. W ciągu czterech pierwszych miesięcy 1999 roku otrzymał blisko 37 mln dol.
Clinton z 45 mln
Ubiegająca się o nominację demokratów Hillary Clinton poinformowała 1 lipca, że jej sztab wyborczy zebrał od kwietnia 45 mln dolarów. Większość z datków na kampanię to sumy rzędu 100 dol. lub mniej. Odkąd Clinton ogłosiła oficjalnie udział w wyścigu wyborczym, jej sztab koncentruje się na budowaniu rozległej sieci skromnych donatorów, których stać na niewielkie datki.
Hillary Clinton, była Pierwsza Dama i sekretarz stanu, cieszy się w sondażach wielką przewagą nad pozostałymi trzema demokratami ubiegającymi się o nominację swej partii.
Aż 14 rywali
Po stronie republikanów o urząd prezydenta walczy 14 kandydatów. Według sondaży faworytem wśród nich jest bardzo konserwatywny gubernator Wisconsin Scott Walker, który nieznacznie wyprzedza Jeba Busha.
Jednak to Bush postrzegany jest jako kandydat najbardziej umiarkowany, który miałby największe szanse w ostatecznym starciu z Hillary Clinton.
Autor: //gak / Źródło: PAP