Wschodnie rejony Stanów Zjednoczonych nawiedziła w piątek fala gwałtownych burz z silnymi wyładowaniami atmosferycznymi i tornadami. Zginęły trzy osoby, a co najmniej 200 zostało ewakuowanych.
Intensywne opady deszczu i wichury wystąpiły w pasie od Nowej Anglii na północy do Georgii na południu. W rejonie Atlanty co najmniej 3 osoby poniosły śmierć pod obalonymi drzewami.
W stanie Vermont rzeki wystąpiły z brzegów i zalały wiele nadbrzeżnych miejscowości, w tym stolicę stanu miasto Montpelier. Co najmniej 200 osób zostało zmuszonych do ewakuacji.
Lokalne powodzie wystąpiły w wielu rejonach stanu New Jersey a w stanie Pensylwania dwa tornada.
W stanach całej Nowej Anglii i we wschodnich rejonach stanu Nowy Jork kilkaset tysięcy domów zostało pozbawionych prądu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters/fot.PAP/EPA