Co najmniej 19 osób zginęło, a 15 zostało rannych, kiedy wypełniony pasażerami autobus stoczył się z górskiej drogi w 100-metrową przepaść niedaleko stolicy Peru, Limy.
Jak powiedział dziennikarzom szef lokalnej policji Leonidas Arrivasplata, do tragedii doszło w rejonie miejscowości Calango, w prowincji Yauynos.
Autobus przewoził 50 pasażerów.
Do podobnych wypadków dochodzi w Peru dość często. Jako przyczyny wymienia się zły stan pojazdów i dróg, nieostrożność i zmęczenie kierowców, którzy rozwijają zbyt duża szybkość na krętych drogach oraz rzadkie kontrole policji.
Ostatnia tego rodzaju tragedia wydarzyła się 21 czerwca, kiedy autobus stoczył się do rzeki Tarma w środkowej części kraju. Zginęły wówczas 44 osoby. Według danych oficjalnych, w ubiegłym roku w wypadkach drogowych w Peru zginęły 1124 osoby, a 2583 zostało rannych. Peru liczy 30 mln mieszkańców.
Autor: mn\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Corey Spruit