Co najmniej jedna osoba zginęła po eksplozji samochodu-pułapki pod rosyjską bazą wojskową w południowym Dagestanie - poinformowała agencja Reutera. Jedyną ofiarą jest kierowca pojazdu.
- Według wstępnych informacji nie zginął nikt z wyjątkiem kierowcy samochodu - powiedział agencji Reutera rzecznik dagestańskich wojsk ochrony pogranicza. Wybuch całkowicie zniszczył białą ładę, która została użyta podczas ataku.
Bomba wybuchła około 100 metrów od wojskowej bazy w mieście Kaspijsk pod Machaczkałą.
Stan gotowości
Jeszcze przed 9 maja, który jest jednocześnie rosyjskim Dniem Zwycięstwa i datą początkową masowych przesiedleń Czeczeńców, które zapoczątkował Stalin, policja została postawiona w stan gotowości.
Wcześniej w nocy w wyniku wybuchu bomby przed swoim mieszkaniem zginął w centrum Kaspijska pirotechnik.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: TVN24