Argentyńska marynarka wojenna wszczęła poszukiwania swojego okrętu podwodnego ARA San Juan. Ostatni raz jednostka miała się kontaktować z dowództwem w środę. Przez kolejne 48 godzin nie udało się nawiązać z nią kolejnego kontaktu i wszczęto poszukiwania.
Jak poinformowała argentyńska flota, ARA San Juan przeprowadzał ćwiczenia w rejonie miejscowości Puerto Madryn, znajdującej się mniej więcej w połowie wysokości Argentyny. Na pokładzie znajduje się 40 osób, w tym pierwsza w historii podwodniaczka Argentyny - Eliana Maria Krawczyk.
Wcześniej media informowały, że przed zniknięciem okręt nadał sygnał o pożarze na pokładzie i problemach z napędem. Marynarka nie potwierdziła tej informacji.
- Mogło jednak dojść do jakiejś awarii. Nie mamy łączności z okrętem - stwierdził rzecznik Armada Argentina, Enrique Balbi. W rejon, gdzie powinien się znajdować okręt, wysłano samolot i skierowano jednostki ratunkowe.
Okręt się zestarzał
ARA San Juan jest jednym z trzech argentyńskich okrętów podwodnych. Nie można go nazwać nowoczesnym. Powstał w niemieckiej stoczni w połowie lat 80. W latach 2007-14 przechodził poważny remont i modernizację, który miał umożliwić utrzymanie go w służbie przez kolejne 30 lat.
Okręt nie jest duży. Rozmiarami przypomina największy polski okręt podwodny ORP Orzeł. Jest długi na 66 metrów i wypiera maksymalnie 2,3 tysiąca ton wody (podobnie jak na przykład niszczyciel-muzeum ORP Błyskawica). Napęd ma spalinowo-elektryczny, czyli nie może długo przebywać w pod wodą, ponieważ zapas energii w bateriach akumulatorach jest ograniczony. Ładować je można tylko na powierzchni. Podobnie tylko po wynurzeniu można uzupełnić też zapas powietrza do oddychania załogi. Standardem w przypadku takich okrętów jest maksymalnie kilka dni, które można utrzymać je pod wodą.
Nie wiadomo, w jakim stanie technicznym była jednostka. Co prawda przeszła niedawno wspomniany remont i modernizację, ale argentyńskie wojsko funkcjonuje w realiach mocno ograniczonych funduszy.
Na dodatek po wojnie o Falklandy z Wielką Brytanią przez wiele lat argentyńskie wojsko zmagało się problemami przy zakupie zachodniego uzbrojenia, ponieważ Brytyjczycy starali się to sabotować.
Stan techniczny sprzętu argentyńskiego wojska pozostawia wiele do życzenia.
Autor: mk/adso / Źródło: clarin.com, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY SA 3.0 | Martin Otero