Była niedożywiona, brudna i bardzo płakała. Nakarmiła ją policjantka na służbie

[object Object]
Celeste Alaya nakarmiła piersią niedożywione niemowlęMarcos Heredla, Cele Ayala/ Facebook; @cristianritondo/ Twitter
wideo 2/2

To był zwykły dzień w pracy. Celeste Ayala pełniła służbę w szpitalu dziecięcym w mieście La Plata, gdy przywieziono tam niedożywione sześciomiesięczne niemowlę. Dziecko głośno płakało, więc Ayala postanowiła nakarmić je piersią.

Zdjęcie policjantki, która sama jest młodą matką, opublikował na Facebooku jej kolega z pracy, Marcos Heredia. "Chciałbym pokazać wszystkim ten ogromny gest miłości, którego dokonałaś wobec dziecka. Ani chwili nie wahałaś się zachować wobec niego jak matka. Nie przeszkadzał ci brud i nieprzyjemny zapach. Takie rzeczy nie zdarzają się codziennie" - napisał mężczyzna.

"Były w bardzo złym stanie"

Ayala opowiedziała o szczegółach w programie telewizyjnym "La Noche de Mirtha". Jak tłumaczyła, sześcioro dzieci zostało przywiezionych do szpitala w położonym niedaleko Buenos Aires mieście La Plata przez pracowników opieki społecznej. Odebrano je rodzicom, bo były zaniedbane. – Były w bardzo złym stanie, miały świerzb – relacjonowała policjantka.

Jak tłumaczyła, w pewnym momencie usłyszała płacz najmłodszego z nich. Pomyślała, że może być głodne. – Powiedziałam pracownicy opieki społecznej, że mogę je nakarmić piersią, bo sama mam ponad roczną córeczkę. Zgodziła się – mówiła.

- Zbliżałam pierś, a dziecko nie chciało puścić. Przestało płakać – dodała.

- Na początku myślałam, że to chłopiec, bo miało chłopięce ubranko. Później jednak powiedziano mi, że to dziewczynka - wyjaśniła.

Awans

Niedługo po nagłośnieniu tej sprawy policjantka dostała awans w pracy. Pogratulował jej Cristian Ritondo, minister bezpieczeństwa prowincji Buenos Aires.

"Chcieliśmy podziękować jej osobiście za ten gest spontanicznej miłości, dzięki któremu udało się uspokoić płacz dziecka" - napisał na Twitterze.

"Felicitaciones"

Nie tylko minister chwalił postawę kobiety. Dołączyli również internauci. "Felicitaciones" [z hiszp. gratulacje] – czytamy w licznych komentarzach pod publikacją.

Wpis polubiono ponad 160 tysięcy razy. Ponad 100 tysięcy postanowiło kliknąć w przycisk "podaj dalej".

Autor: aha//kg / Źródło: Independent, Clarin

Źródło zdjęcia głównego: Facebook | Marcos Heredia