Aresztują dziennikarzy w Iranie

Aktualizacja:
 
Dziennikarzy aresztowano po kontrowersyjnych wyborachPAP/EPA

Od rozpoczęcia powyborczych protestów irańskie władze aresztowały 23 dziennikarzy i blogerów - doniosła Organizacja Reporterzy bez Granic (fr. RSF). W niedzielę władze w teheranie aresztowały dziennikarza amerykańskiego "Newsweeka".

Według działaczy organizacji dziennikarze są "priorytetowym celem" dla irańskich władz. Wśród aresztowanych ma być szef irańskiego stowarzyszenia dziennikarzy.

Zdaniem RSF, władze są szczególnie wyczulone na informacje, blogi i relacje internetowe w języku perskim. Wiele stron internetowych zablokowano.

Lista RSF

RSF opublikowała listę 23 nazwisk dziennikarzy, redaktorów i bloggerów, aresztowanych od 14 czerwca, i powiadomiła, że z kilkoma z nich straciła kontakt. Osoby te prawdopodobnie też zostały aresztowane lub ukrywają się. Na liście nie ma żadnego zagranicznego dziennikarza.

Irańskie władze zabroniły zagranicznym mediom relacji bezpośrednio z miejsca wydarzeń, zezwalając jedynie na rozmowy telefoniczne i zbieranie informacji ze źródeł oficjalnych, jak np. państwowa telewizja. "Reżim najwyraźniej został wstrząśnięty przez swój własny naród i nie chce pozwolić, by ten stan trwał" - głosi RSF.

Dziennikarz "Newsweeka" w areszcie

Kanadyjski dziennikarz, pracujący w Iranie dla amerykańskiego tygodnika "Newsweek", został w niedzielę aresztowany przez irańskie władze - poinformował tygodnik.

- "Newsweek" zdecydowanie potępił to nieusprawiedliwione aresztowanie i apeluje do irańskich władz o natychmiastowe uwolnienie dziennikarza - oświadczyło pismo w komunikacie.

Maziar Bahari, który od 10 lat mieszka w Iranie i relacjonuje wydarzenia z kraju dla "Newsweeka", został aresztowany "bez aktu oskarżenia".

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA