- Arabia Saudyjska przeszkoli 40 tysięcy imamów, których zadaniem będzie zwalczanie wojującego islamu - podała BBC. Duchowni będą mieli ciężkie zadanie, bo Arabia Saudyjska jest jednym z najbardziej ortodoksyjnych islamskich państw.
Plan ma być częścią szerszego programu rozpoczętego przed kilku laty przez władze saudyjskie, mającego na celu zaszczepienie umiarkowania i tolerancji w saudyjskim społeczeństwie. Realizacja programu idzie dość opornie - w myśl obowiązującego w tym kraju szariatu wciąż wykonywana jest kara śmierci lub okaleczenia za takie przestępstwa jak cudzołóstwo, apostazja, czary, kradzież, gwałt czy homoseksualizm. Wszechmocna policja religijna ma prawo zatrzymywać i przesłuchiwać, często brutalnie, niespokrewnione ze sobą pary czy zbyt umalowane kobiety.
Nad szkoleniem imamów będzie czuwało ministerstwo ds. islamu, dóbr kościelnych, powołań i orientacji religijnej oraz nowe centrum na rzecz dialogu - pisze gazeta. Centrum powstało pięć lat temu w celu szerzenia umiarkowanej interpretacji islamskiej tradycji.
Krytycy są raczej sceptyczni wobec nowej inicjatywy, zwłaszcza że skrajnie konserwatywny, religijny establishment ciągle ma silne wpływy w społeczeństwie. Przez długie lata saudyjscy duchowni byli oskarżani o nawoływanie młodych ludzi do przyłączenia się do świętej wojny - dżihadu - oraz o podżeganie do nienawiści wobec wszystkich, którzy nie wyznają islamu.
W ostatnich latach w Arabii Saudyjskiej zwolniono za ekstremizm blisko 1000 imamów - przywódców gmin muzułmańskich
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24