Renata Polverini, przewodnicząca władz stołecznego regionu Lacjum, podała się do dymisji. Powodem były naciski opinii publicznej po tym, gdy włoska prasa ujawniła, że radni z jej partii wydawali publiczne pieniądze na huczne przyjęcia i luksusowe życie.
We włoskiej prasie pojawiły się informacje, że radni z Ludu Wolności byłego premiera Silvio Berlusconiego wydawali od lat setki tysięcy euro na huczne zabawy. Bez żadnych ograniczeń i kontroli prowadzili luksusowe życie za publiczne pieniądze.
Sprzeniewierzone środki były przeznaczone na działalność polityczną klubu ich ugrupowania i pochodziły z budżetu państwa.
W związku ze skandalem we Włoszech furorę robią maski prosiąt i byków, które wraz z tunikami mieli nosić radni na swoich przyjęciach. Maskarady odbywały się pod antycznymi hasłami "u Ulissesa" czy "na Olimpie".
Mienie publiczne na prywatnym koncie
Głównym podejrzanym w aferze jest Franco Fiorito, były już szef klubu Ludu Wolności we władzach regionalnych. Ustalono, że na swoje osobiste konto ze środków partyjnych przelał około miliona euro. Rozdawał również czeki innym radnym i nie kontrolował, na co są przeznaczane pieniądze. Prokurator postawił Fiorito zarzut sprzeniewierzenia mienia publicznego.
Z tarczą czy na tarczy
Polverini również uczestniczyła w zabawach. Nie można jednak ustalić, do jakiego stopnia wiedziała o braku kontroli nad publicznymi pieniędzmi i oszustwach w szeregach centroprawicy.
W poniedziałek wieczorem Polverini ustąpiła ze stanowiska. Przed nią mandaty złożyli radni całej opozycji, którzy chcieli w ten sposób doprowadzić do rozwiązania rady regionu. Na konferencji prasowej Polverini zapewniła, że odchodzi z podniesioną głową.
Kierownictwo Ludu Wolności poparło decyzję o jej dymisji. Władze partii są bowiem świadome, że skandal osłabił partię, a dla ugrupowania jest to duży problem ze względu na zbliżające się wybory parlamentarne w maju przyszłego roku.
"Reformatorskie działania"
Odchodząc Polverini zarzuciła jednak swoim przeciwnikom politycznym, że próbowali zatrzymać jej "reformatorskie działania". Przypomniała, że jej interwencje doprowadziły do cięć w wydatkach regionu. Udało się uzyskać dzięki temu 5 miliardów euro.
W 2009 roku w atmosferze skandalu na tle seksualnym ze stanowiska ustąpił poprzedni przewodniczący władz stołecznego regionu Piero Marrazzo.
Autor: joka\mtom\k / Źródło: PAP