Ameryka patrzy Europie na ręce


Prezydent USA Barack Obama rozmawiał w środę z premierem wielkiej Brytanii Davidem Cameronem o sytuacji na rynkach finansowych. Amerykańska administracja uważnie przygląda się sytuacji w Europie - poinformował w oświadczeniu Biały Dom.

Rzecznik Jay Carney podkreślił, że choć amerykańska gospodarka zwalnia, Biały Dom jest przekonany, że negatywny trend da się odwrócić.

W środę europejskie giełdy zanotowały mocne spadki mogące być skutkiem - jak twierdzą ekonomiści - słabego otwarcia na Wall Street.

Giełdy za oceanem otworzyły się na minusach. DJI spadł o 1,6 proc., Nasdaq o 2,8 proc., a S&P 500 tracił o 1,7 proc. Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji spadł o 3,05 proc.

Dojdą do porozumienia?

Obama wyraził także oczekiwanie, że specjalna komisja Kongresu, w której skład wejdzie sześciu Demokratów i sześciu Republikanów, dojdzie do porozumienia w sprawie redukcji deficytu. Komisja musi znaleźć sposób zredukowania deficytu USA o 1,5 biliona dolarów w ciągu 10 lat. Swoje zalecenia dwupartyjna komisja ma przedstawić do końca listopada.

Źródło: PAP