Nie oddawajcie broni nowym władzom i ustanowcie rządy islamu - z takim apelem wystąpił do libijskich powstańców jeden z głównych ideologów Al-Kaidy, Abu Jahja al-Libi.
W skierowanym do nowych libijskich władz nagraniu, zrealizowanym w poniedziałek przez Al-Sahab, medialną gałąź Al-Kaidy, i umieszczonym na kilku islamskich stronach internetowych, Libi oświadczył, że przed krajem jest "jeszcze długa droga, a owoce młodej rewolucji nie zostały jeszcze zebrane".
Aby zadośćuczynić poświęceniom poniesionym przez rodziny zabitych i rannych oraz wszystkich muzułmanów, nad Libią powinien powiewać jedynie sztandar islamu. Abu Jahja al-Libi
"Nad Libią powinien powiewać jedynie sztandar islamu"
- Dzisiaj stoicie na rozdrożu, na którym trzeba podjąć zdecydowaną decyzję: albo wybierzecie reżim laicki, który spodoba się (Zachodowi), albo przywrócicie system islamski - zaapelował.
- Aby zadośćuczynić poświęceniom poniesionym przez rodziny zabitych i rannych oraz wszystkich muzułmanów, nad Libią powinien powiewać jedynie sztandar islamu - mówił ideolog terrorystycznej siatki, który pochodzi z Libii. Zaapelował też do powstańców, by "nie oddawali broni" nowym libijskim władzom.
Przedstawiciel Al-Kaidy ostrzegł też przed zakusami krajów Zachodu, które - według niego - dążą do przejęcia libijskich złóż naftowych. Zaapelował, by Libijczycy "przeciwstawili się im z odwagą i stanowczością".
Wzywał do walki z Kaddafim
W marcu Abu Jahja al-Libi wzywał libijskich powstańców, by kontynuowali ofensywę przeciwko reżimowi Kaddafiego.
We wrześniu USA ogłosiły sankcje finansowe wobec Libiego, który - zdaniem strony amerykańskiej - ukrywa się w Pakistanie.
Z kolei w październiku następca Osamy bin Ladena, Egipcjanin Ajman al-Zawahiri, wzywał Libijczyków, by przyjęli prawo koraniczne jako podstawę dla nowego reżimu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Arch. TVN24