Mówi, że jest niewinny. Cuba Gooding Jr zna datę swojego procesu


Amerykański aktor Cuba Gooding Jr pojawi się 10 października przed sądem w Nowym Jorku - zdecydował sędzia Sądu Najwyższego dla Manhattanu Herbert Moses, decydując we wtorek o dalszym ciągu postępowania wobec mężczyzny oskarżonego o molestowanie kobiety w barze.

Jak pisze agencja Reutera, aktor siedział we wtorek w sądowej ławie w szarym garniturze i krawacie. Wydawał się być "spokojny". Jego proces miał rozpocząć się w najbliższych dniach, ale prokuratorzy stwierdzili, że potrzebują więcej czasu na zebranie i przeanalizowanie materiałów wideo mających stanowić dowody przeciwko mężczyźnie. Muszą je następnie przekazać obronie.

Dlatego poprosili sąd o przełożenie postępowania. Sąd przychylił się do wniosku i wyznaczył datę 10 października.

Prawnik Goodinga Jra - Mark Heller - powiedział po przesłuchaniu dziennikarzom, że w jego opinii prokuratorzy próbują opóźniać śledztwo, bo kobieta, która złożyła przeciwko aktorowi doniesienie, nie współpracuje w śledztwie. - Cuba jest niezwykle pewny tego, że zarzuty zostaną oddalone - stwierdził Heller.

51-letni aktor został oskarżony przez kobietę, której tożsamości nie ujawniono o to, że w jeden z czerwcowych wieczorów w lokalu na nowojorskim Manhattanie dotykał ją bez jej zgody. Miał dotknąć m.in. jej piersi. Cuba Gooding Jr od początku zaprzecza tym zarzutom.

Gooding Jr to jedna z największych gwiazd amerykańskiego kina lat 90. i zdobywca Oscara za drugoplanową rolę w filmie "Jerry Maguire" z 1997 roku. Grał też m.in. w "Ludziach honoru" (1992), "Lepiej być nie może" (1997), "American Gangster" (2007), "Kamerdynerze" (2013).

W 2016 r. zagrał byłego amerykańskiego futbolistę oskarżonego o zamordowanie żony w uznanym za jeden najlepszych seriali tamtego roku "American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona".

Autor: adso\kwoj / Źródło: Reuters