Afgańskie wojsko i siły bezpieczeństwa odparły trwający ponad dobę atak talibskich bojowników na lotnisko w Kandaharze na południu Afganistanu. W starciach zginęło ponad 60 osób, w większości cywilów - poinformowały władze afgańskie.
Wśród ofiar śmiertelnych jest 38 cywilów, 10 afgańskich żołnierzy i dwóch policjantów - sprecyzowało ministerstwo obrony. 37 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa i cywilów zostało rannych. W ataku zginęło również 11 talibów.
Walki zakończyły się w nocy ze środy na czwartek.
Rozległe lotnisko w Kandaharze jest jedną z największych baz powietrznych w Afganistanie; ma swą część wojskową i cywilną, a także część służącą jako baza wojsk NATO. W ataku talibów nie ucierpiał nikt spośród członków sił koalicji międzynarodowej.
Atak zbiegł się z rozpoczęciem w stolicy Pakistanu Islamabadzie regionalnej konferencji bezpieczeństwa, na której prezydent Afganistanu Aszraf Ghani zabiega o pomoc regionalną w walce z islamistami.
Autor: adso\mtom / Źródło: PAP