To, co z zadowoleniem przyjmują zachodni politycy, podległe im służby specjalne przyprawia o wielki ból głowy. Demokratyczne rewolucje w Egipcie, Tunezji, Libii i paru innych krajach regionu zdziesiątkowały siatki informatorów amerykańskiego wywiadu. Anonimowi pracownicy CIA i eksperci ostrzegają, że sukces, jakim było zabicie bin Ladena, przysłania klęskę, jaką jest załamanie się antyterrorystycznych działań operacyjnych na Bliskim Wschodzie.