Podbili prawie cały Jemen - kraj dwa razy większy od Polski - jeżdżąc tylko w pick-upach i używając prawie wyłącznie karabinów maszynowych i moździerzy. Huti, władający m.in. stolicą kraju Saną, nie boją się Arabii Saudyjskiej i jej nalotów. Co więcej, nie boją się też inwazji lądowej, bo już raz - pięć lat temu - pokonali Saudyjczyków, walcząc z nimi w górach na północy Jemenu. To prawdopodobnie powód, dla którego Rijad wciąż nie chce wysłać swoich oddziałów.