Dorota B. była autorytetem dla przedsiębiorców, ekonomistów i prawników. Prowadziła szkolenia dla firm, a za kulisami proponowała ich właścicielom inwestycje w pożyczki na wysoki procent. Zaufało jej wielu ludzi, którzy do dziś nie odzyskali pieniędzy. Więcej w reportażu "Superwizjera" w sobotę o godzinie 20 w TVN24.
Dorota B. jest podejrzana o wyłudzenie co najmniej 18 milionów złotych. Skutecznie ukrywa się przed poszkodowanymi. Co stało się z pieniędzmi i komu może zależeć na tym, żeby Dorota B. pozostawała nieuchwytna?
Na te pytania odpowiedzi szukała Iwona Poreda-Łakomska, autorka reportażu "Caryca księgowości i sekretne pożyczki". Emisja w sobotę w "Superwizjerze", o godzinie 20 w TVN24.
"Jej działalność jest wyjątkową formą piramidy finansowej"
W sobotę we "Wstajesz i weekend" w TVN24 autorka reportażu mówiła o historii Doroty B. - Jej działalność jest wyjątkową formą piramidy finansowej, dlatego że ta kobieta w dość krótkim czasie dotarła do setek przedsiębiorców w całej Polsce, a umożliwiły jej to szkolenia biznesowe, edukacyjne - wyjaśniła.
Jak mówiła Poreda-Łakomska, jest to "coś, czego potrzebujemy". - Chcemy zadbać o swoje pieniądze, więc najpierw się dowiedzmy, jak to robić - dodała. - Najpierw się zaczynało od niewinnych szkoleń, a potem zakulisowo ich uczestnikom oferowano po prostu pożyczki na bardzo wysoki procent - wskazywała.
ZOBACZ CAŁY REPORTAŻ "CARYCA KSIĘGOWOŚCI I SEKRETNE POŻYCZKI".
Cała rozmowa z Iwoną Poredą-Łakomską o reportażu "Caryca księgowości i sekretne pożyczki"
Źródło: Superwizjer TVN