Na co zgodziła się Solidarność

[object Object]
Rząd porozumiał się z oświatową Solidarnością, pozostałe nauczycielskie związku zawodowe odrzuciły propozycje strony rządowejtvn24
wideo 2/35

Osiągnęliśmy wszystkie punkty, które zgłosiliśmy do negocjacji - powiedział w niedzielę po rozmowach z rządem szef Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa, a wicepremier Beata Szydło wyraziła zadowolenie z porozumienia. Tylko związkowcy z Solidarności zaakceptowali propozycje strony rządowej. - Oczekiwaliśmy zupełnie innych propozycji płacowych - oświadczył prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. W tej sytuacji od poniedziałku 8 kwietnia w szkołach rozpoczyna się bezterminowy strajk.

NAUCZYCIELE STRAJKUJĄ, SZKOŁA ZAMKNIĘTA? POINFORMUJ NAS O TYM >

Po niedzielnych rozmowach szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz ocenił, że propozycje rządu są nie do przyjęcia.

- Związek Nauczycielstwa Polskiego wnosił o rozpoczęcie rozmów z rządem, ponieważ uznaliśmy, że sytuacja, która dotyczy w całości polityki edukacyjnej, ale w szczególności finansowania oświaty, w tym płac nauczycieli, doszła do momentu, który wymaga radykalnych działań. Oczekiwaliśmy od strony rządowej zupełnie innych propozycji płacowych, biorąc pod uwagę fakt, że to, co strona rządowa prezentuje od roku 2018, nikogo nie zadowala - powiedział Broniarz na konferencji po zakończeniu spotkania z przedstawicielami rządu.

Broniarz: propozycje rządowe są nie do przyjęcia, zaczynamy strajk
Broniarz: propozycje rządowe są nie do przyjęcia, zaczynamy strajktvn24

Broniarz: nie ma żadnych powodów, aby strajk się nie odbył

Podkreślił, że to "nie jest - tak jak próbuje strona rządowa przedstawić - protest tylko Związku Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych".

- Do tego protestu dołączyła wielosettysięczna rzesza osób, które nie należą do żadnego związku zawodowego - wskazywał. - Uznajemy, że propozycje rządowe są nie do przyjęcia. Są one nieadekwatne do oczekiwań (...) środowiska nauczycielskiego. Oczekiwań, które wykraczają poza propozycje wzrostu wynagrodzenia zasadniczego od 360 do 480 złotych - podkreślił Broniarz.

- Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, że między krokiem pierwszym, czyli tym postulatem [podwyżki o - przyp. red.] 1000 złotych a tym, który pozostał na stole jako propozycja związków zawodowych, była ogromna przepaść finansowa. To było ustępstwo ze strony związków zawodowych, które nie spotkało się z adekwatną reakcją strony rządowej - ocenił szef ZNP.

Rząd nie zgodził się na propozycje ZNP i Forum ZZ . Zgodnie z uchwalą ZG ZNP od 8.04 zaczynamy strajk!!— Sławomir Broniarz (@Broniarz) April 7, 2019

Poinformował, że "nie ma żadnych powodów", aby strajk nauczycieli się nie odbył. - Apeluję do moich koleżanek i kolegów o poparcie stanowiska obydwu central związkowych i wspólną walkę o poprawę sytuacji materialnej nauczycieli - podkreślił.

"Zrealizowane postulaty"

Dlaczego NSZZ "Solidarność" przyjęła propozycje rządu i podpisała z nim porozumienie, mimo że jeszcze w piątek nie była zadowolona z przebiegu rozmów?

- Ponieważ zostały zrealizowane nasze postulaty, wszystkie praktycznie. Rada krajowa w piątek zadecydowała, że jest to taki kompromis, na jaki się można zgodzić. Mamy sto procent skuteczności negocjacji - oznajmił Ryszard Proksa, szef nauczycielskiej Solidarności.

Radość z pięciopunktowego porozumienia z Solidarnością wyraziła wicepremier Beata Szydło. Przypomniała, że pensje nauczycieli zostały odmrożone w 2017 r., a od 2018 r. rząd realizuje program podwyżek dla nauczycieli. Wicepremier wyjaśniła, że strona rządowa "wychodząc naprzeciw oczekiwaniom strony oświatowej" zaproponowała przyspieszenie i zwiększenie podwyżek.

Podpisane przez oświatową Solidarność porozumienie z rządemTwitter/MEN_GOV_PL
Podpisane przez oświatową Solidarność porozumienie z rządemTwitter/MEN_GOV_PL

Proponowane podwyżki

Co zatem pojawiło się w porozumieniu rządu z NSZZ "Solidarność", a co nie satysfakcjonuje dwóch innych centrali związkowych?

Po podwyżkach wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty ma wynieść - 2780 złotych, kontraktowego - 2860 złotych, mianowanego - 3248 złotych, dyplomowanego - 3815 złotych.

Rządowe propozycje dla nauczycieli to prawie 15 proc. podwyżki w 2019 roku - 9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia, skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 złotych, zmiana w systemie oceniania nauczycieli i - jak przekonywała strona rządowa - zmniejszenie biurokracji.

Według założeń przedstawionych nauczycielom przez wicepremier Szydło i dokumentu podpisanego w niedzielę przez Solidarność średnie wynagrodzenie nauczyciela stażysty od września 2019 roku ma wynieść 3335 złotych, kontraktowego 3702 złotych, mianowanego 4803 złotych, a dyplomowanego 6137 złotych.

Według dokumentu łączne podwyżki wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli wzrosną w odniesieniu do stycznia 2017 roku dla nauczycieli stażystów o 515 złotych, kontraktowych o 529 złotych, mianowanych o 601 złotych, a dyplomowanych o 706 złotych. Z kolei łączne podwyżki średniego wynagrodzenia dla nauczycieli wzrosną w odniesieniu do stycznia 2017 roku dla nauczycieli stażystów o 617 złotych, kontraktowych o 685 złotych, mianowanych o 890 złotych, a dyplomowanych o 1136 złotych.

Minimalna kwota dodatku

W przyjętym w niedzielę porozumieniu rządu z Solidarnością zapisano dodatkowe świadczenie dla młodych nauczycieli "na start" - 1000 złotych i ustalenie w przepisach minimalnej kwoty dodatku za wychowawstwo w wysokości 300 złotych. Dokument zakłada, że minimalna kwota dodatku do wynagrodzenia zasadniczego dla wychowawców klas zostanie zagwarantowana, ale samorządy będą mogły podwyższyć ten dodatek.

Zwiększy się też liczba godzin do dyspozycji dyrektora w celu zapewnienia nauczycielom wynagrodzenia za prowadzenie zajęć rozwijających zainteresowania uczniów. Porozumienie "S" z rządem zakłada, że na ten cel - po likwidacji tak zwanych godzin karcianych - do szkół ma trafić w 2019 roku 57 milionów złotych, a w okresie 10 lat około 1,9 miliarda złotych.

Skrócenie ścieżek awansu

Porozumienie zakłada też powrót do oceny pracy nauczyciela stażysty sprzed września 2018 roku z uwzględnieniem opinii rady rodziców. Ma to oznaczać skrócenie ścieżek awansu zawodowego, między innymi skrócenie stażu nauczyciela stażysty do 9 miesięcy, skrócenie dla nauczycieli kontraktowych obowiązkowego okresu przepracowania przed rozpoczęciem stażu na kolejny stopień awansu - do 2 lat, a dla nauczycieli mianowanych - do roku.

Dokument zakłada też zmniejszenie biurokratycznych wymogów podczas ścieżki awansu, między innymi zrezygnowanie z obowiązku załączania kilku zaświadczeń przez nauczyciela, który w okresie stażu zmieniał miejsce zatrudnienia lub był zatrudniony w kilku szkołach. Mniej zbiurokratyzowane mają być też indywidualne programy edukacyjno-terapeutyczne dla uczniów z orzeczeniami o potrzebie kształcenia specjalnego oraz programów ewaluacji w szkołach, między innymi zniesienie obowiązku rozliczania się z godzinowej realizacji nowej podstawy programowej.

Obietnice na przyszłość

W porozumieniu znalazł się zapis, że zmiana systemu wynagradzania nauczycieli nastąpi w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi do 2020 roku.

ZOBACZ KOMUNIKAT SOLIDARNOŚCI PO PODPISANIU POROZUMIENIA Z RZĄDEM >

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" poinformowała w komunikacie wydanym po spotkaniu, że "rząd zgodził się na 15-procentową podwyżkę wynagrodzeń nauczycieli w tym roku, zmianę systemu wynagradzania, który ma obowiązywać już w 2020 roku [według propozycji Solidarności pensje nauczycieli mają być powiązane z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej - przyp. red.], powrót do przepisów dotyczących oceny pracy sprzed września 2018 roku, skrócenie ścieżki awansu zawodowego, określenie minimalnej wysokości dodatku za wychowawstwo, który ma wynosić 300 złotych, oraz przyznanie tak zwanych godzin do dyspozycji dyrektora, aby w praktyce wyeliminować godziny 'karciane'".

Szydło: dwie centrale związkowe odrzuciły propozycje rządowe, przyjęła je Solidarność
Szydło: dwie centrale związkowe odrzuciły propozycje rządowe, przyjęła je Solidarność tvn24

"Stanowczo dementujemy pogłoski, które publikowane są na portalach społecznościowych, że KSOiW NSZZ 'Solidarność' zgodziła się na zwiększenie nauczycielom pensum oraz zabranie dodatków - podkreślono w komunikacie sekcji.

Jak zaakcentowano, "nie ma i nie będzie zgody na takie propozycje rządu".

"Taktyka dziel i rządź"

Wiele komentarzy do porozumienia rządu z oświatową "Solidarnością" nie jest jednak pochlebnych.

- Rząd tutaj zastosował taktykę, którą już wcześniej wykorzystał wobec osób z niepełnosprawnościami, kiedy też podpisał coś, co ogłosił porozumieniem, a było to porozumienie z radą, która pracuje przy rządzie - zwróciła uwagę Agata Szczęśniak z OKO.press w TVN24.

- To jest jedna z wersji taktyki dziel i rządź. Bo de facto w tej chwili związki zawodowe zostały podzielone. Jeszcze w piątek Solidarność i ZNP stały razem i mówiły jednym głosem. W tej chwili mamy chaos i niewiadomą. Wygląda na to, że rząd nie chciał się porozumieć i nie chciał podnieść po prostu pensji. Nie chciał, jak to powiedział Sławomir Broniarz, "walczyć z nauczycielską biedą" - zaznaczyła.

Agata Szczęśniak o taktyce rządu wobec nauczycieli
Agata Szczęśniak o taktyce rządu wobec nauczycielitvn24.pl

Od poniedziałku do odwołania

Od poniedziałku 8 kwietnia do odwołania ma trwać strajk w szkołach. Termin strajku zbiegnie się z zaplanowanymi egzaminami w szkołach: 10, 11 i 12 kwietnia ma się odbyć egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasistów.

Tegoroczne matury mają rozpocząć się 6 maja.

ZOBACZ RAPORT tvn24.pl: Strajk nauczycieli >

Najważniejsze etapy negocjacji między nauczycielami a rządem. Żółtym kolorem oznaczono okres poniżej 60 dni do pierwszych egzaminów, czerwonym - poniżej 10 dni.opracowanie własne | Konkret 24

Autor: dasz//now / Źródło: tvn24.pl, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

72-letni ksiądz prałat Lech Lachowicz ze Szczytna, który został brutalnie pobity w minioną niedzielę na plebanii, jest w stanie krytycznym. Rzecznik prasowy Archidiecezji Warmińskiej ksiądz kanonik Marcin Sawicki zaapelował do wiernych o modlitwę w intencji duchownego.

Brutalne pobicie księdza na plebanii. Nowe informacje

Brutalne pobicie księdza na plebanii. Nowe informacje

Źródło:
tvn24.pl

Licząca sześcioro mieszkańców wioska Dixville Notch w stanie New Hampshire, zgodnie z tradycją, rozpoczęła i zakończyła głosowanie w wyborach prezydenckich jako pierwsza w kraju. Wynik odzwierciedla zaciętą rywalizację między Donaldem Trumpem i Kamalą Harris w skali kraju. Oboje kandydaci otrzymali bowiem tę samą liczbę głosów.

Oddali głosy pod osłoną nocy. Wyniki ogłoszono natychmiast

Oddali głosy pod osłoną nocy. Wyniki ogłoszono natychmiast

Źródło:
PAP

Doszło do pierwszych starć wojsk ukraińskich z żołnierzami z Korei Północnej, więc można mówić o początku formalnego udziału Pjongjangu w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie - przekazał we wtorek minister obrony Ukrainy Rustem Umerow.

Ukraińcy już walczą z żołnierzami Kima. Minister: Korea Północna przystąpiła do wojny

Ukraińcy już walczą z żołnierzami Kima. Minister: Korea Północna przystąpiła do wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump nie wykluczył zakazu niektórych szczepionek, jeśli zostanie wybrany na prezydenta - informuje NBC News. Republikański kandydat tuż przed zakończeniem kampanii udzielił wywiadu tej stacji.

Zakaz niektórych szczepionek? Zaskakujący wywiad z Trumpem tuż przed wyborami

Zakaz niektórych szczepionek? Zaskakujący wywiad z Trumpem tuż przed wyborami

Źródło:
NBC News, CNN, Guardian

Standardy debaty upadły w USA jeszcze niżej niż u nas w okresie kampanii wyborczej. Mówię to z całą odpowiedzialnością: nie ma takiej rzeczy, którą może zrobić czy powiedzieć Donald Trump, która odstraszy jego wyborców. Ja ich nazywam wyznawcami - mówił w TVN24 amerykanista doktor Karol Szulc. Europeistka doktor habilitowana Anna Pacześniak oceniła, że "bardziej odpowiedzialny za obniżenie poziomu dyskursu jest kandydat republikanów", a "narracja Kamali Harris jest mniej agresywna".

Podzielona Ameryka. "Wydaje się, że jeśli wygra kontrkandydat, będzie koniec świata"

Podzielona Ameryka. "Wydaje się, że jeśli wygra kontrkandydat, będzie koniec świata"

Źródło:
TVN24

Przedwyborczą noc w USA rozświetliła plejada gwiazd muzyki i telewizji, wspierających Kamalę Harris. Na wiecach wyborczych kandydatki demokratów pojawili się między innymi Ricky Martin, Katy Perry, Lady Gaga czy Oprah Winfrey.

Finał kampanii w blasku gwiazd estrady. Występy na wiecach Kamali Harris

Finał kampanii w blasku gwiazd estrady. Występy na wiecach Kamali Harris

Źródło:
TVN24, ABC News, Hollywood Reporter

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Wszystkie badania pokazują, że Rafał Trzaskowski ma największe szanse na wygraną z PiS - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk. Jak mówił, "wiele osób uważa, że te wybory mogą być łatwiejsze". - Uważam, że to jest wierutna bzdura - dodał. Odniósł się także do efektów dotychczasowej pracy komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich. - Jeżeli jest tak, że Mariusz Błaszczak jako minister obrony narodowej nie podjął żadnych działań, żeby zabezpieczyć Polskę, to to jest naprawdę zdrada stanu - stwierdził.

Tomczyk: Wiele osób uważa, że te wybory będą łatwiejsze. To wierutna bzdura

Tomczyk: Wiele osób uważa, że te wybory będą łatwiejsze. To wierutna bzdura

Źródło:
TVN24

Hurtowe ceny energii są w Polsce jednymi z najwyższych w Europie, z kolei ceny dla gospodarstw domowych są jedne z najniższych - zauważa we wtorkowym wydaniu dziennik "Rzeczpospolita". Jednocześnie resort klimatu chce stopniowo odchodzić od mrożenia cen prądu.

Ceny prądu w Polsce. "Taki dzień to tylko wyjątek"

Ceny prądu w Polsce. "Taki dzień to tylko wyjątek"

Źródło:
PAP
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24

986 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Rosjanie zbombardowali supermarket w Charkowie, raniąc co najmniej 14 osób. Pierwsi wojskowi z Korei Północnej znaleźli się pod ostrzałem w obwodzie kurskim. Szef NATO Mark Rutte po spotkaniu z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Berlinie powiedział, że Niemcy są największym europejskim darczyńcą pomocy wojskowej dla Ukrainy. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

"Wasze wsparcie ratuje życie". Szef NATO wskazał największego europejskiego darczyńcę

"Wasze wsparcie ratuje życie". Szef NATO wskazał największego europejskiego darczyńcę

Źródło:
PAP

Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris na finiszu kampanii zapowiadają zwycięstwo. O tym, kto ostatecznie wygra ten wyjątkowo zacięty wyścig zdecydują Amerykanie. Na ich werdykt Donald Trump oczekiwał będzie w Palm Beach na Florydzie, a Kamala Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, swojej macierzystej uczelni.

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Źródło:
PAP

Amerykańskie służby wywiadowcze ostrzegły przed możliwymi operacjami "zagranicznych przeciwników". Mowa między innymi o próbach siania dezinformacji w mediach społecznościowych przez Rosję, szerzącą narrację o fikcyjnych fałszerstwach wyborczych w niektórych stanach. Według wywiadu, zagrożeniem pozostaje też Iran, który wciąż chce dokonać zemsty na Donaldzie Trumpie.

Wybory w USA. Wywiad ostrzega przed operacjami "zagranicznych przeciwników"

Wybory w USA. Wywiad ostrzega przed operacjami "zagranicznych przeciwników"

Źródło:
PAP

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Minister budownictwa, transportu i infrastruktury Serbii Goran Vesić zapowiada, że poda się do dymisji w związku z tragedią na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. Z kolei prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zaproponował zorganizowanie referendum w sprawie swojej dymisji.

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Źródło:
PAP

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24

Do Kuby zbliża się burza tropikalna Rafael i zdaniem ekspertów wkrótce zmieni się w huragan. Lokalne władze zdecydowały się na ewakuację ponad 70 tysięcy mieszkańców tej karaibskiej wyspy. Największe zagrożenie mają stanowić obfite opady deszczu.

Ewakuują 70 tysięcy osób. "Nie damy rady odzyskać wszystkiego, co stracimy"

Ewakuują 70 tysięcy osób. "Nie damy rady odzyskać wszystkiego, co stracimy"

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

Poważne zdarzenie drogowe w Kutnie (woj. łódzkie). Na ulicy Jana Pawła II zderzyły się ze sobą trzy samochody osobowe. Ranna została jedna osoba. Jak informuje policja jeden z kierujących, około 50-letni mężczyzna był kompletnie pijany. - Mężczyzna nie był w stanie dmuchać w alkomat, pobrano mu krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie - przekazała rzeczniczka policji w Kutnie.

Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchać w alkomat

Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchać w alkomat

Źródło:
tvn24.pl

Do jednego z wolskich mieszkań wdarł się mężczyzna, który bił domowników po głowie i groził przedmiotem przypominającym broń mężczyźnie. Powodem było nagranie zamieszczone w internecie dotyczące jego partnerki. Policjanci zatrzymali dwójkę podejrzanych: 33-latka i 25-latkę.

Na korytarzu dwie osoby wzywały pomocy. "Do ich mieszkania wdarł się nieznany mężczyzna"

Na korytarzu dwie osoby wzywały pomocy. "Do ich mieszkania wdarł się nieznany mężczyzna"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Sądzie Okręgowym w Kaliszu kończy się proces dwóch mężczyzn i kobiety, którzy są oskarżeni o zabójstwo 43-latka ze szczególnym okrucieństwem. Zdaniem prokuratury miało ono być zemstą za pobicie kobiety, matki jednego z podejrzanych. Do zabójstwa doszło w sierpniu 2021 roku.

Zabili 43-latka z zemsty za pobicie kobiety. Kończy się proces trojga oskarżonych

Zabili 43-latka z zemsty za pobicie kobiety. Kończy się proces trojga oskarżonych

Źródło:
PAP

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Unia Europejska powinna mieć nadzieję na zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA - ocenia na portalu Politico Mujtaba Rahman, szef think tanku Eurasia Group. Jego zdaniem wspólnota utraciła swój cel i - co zaskakujące - powrót byłego prezydenta do Białego Domu może być tym, co ten cel przywróci. Politico pisze też na swojej stronie, że europejscy liderzy już dzisiaj szykują się na to, co "najlepszy przyjaciel Trumpa", czyli premier Węgier Viktor Orban może próbować zrobić w przypadku wygranej byłego prezydenta.

Wygrana Trumpa pomoże Unii? "Ożywczy efekt, jaki może wywołać szok"

Wygrana Trumpa pomoże Unii? "Ożywczy efekt, jaki może wywołać szok"

Źródło:
PAP

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Mróz chwycił we wtorek nocą oraz o poranku na terenie niemal całego kraju. W najzimniejszym miejscu było -6 stopni Celsjusza. Kolejne noce i poranki też w niektórych regionach zapowiadają się bardzo zimno.

Dzisiaj było -6 stopni. Następne poranki też będą lodowate

Dzisiaj było -6 stopni. Następne poranki też będą lodowate

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nawet 50 tysięcy złotych grzywny będzie grozić tym pracodawcom, którzy spóźniają się z wypłatą pracownikom wynagrodzeń przez co najmniej trzy miesiące - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Taką maksymalną wysokość sankcji zakłada najnowsza wersja projektu ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę przygotowana przez resort rodziny i pracy.

Kara może sięgnąć 50 tysięcy złotych. Jest projekt

Kara może sięgnąć 50 tysięcy złotych. Jest projekt

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"

Ma ponad 90 kilometrów - jest zatłoczona, odkąd powstała. Chodzi o autostradę A2 między Łodzią a Warszawą. Dla stojących w korkach kierowców nadchodzi wreszcie ratunek - droga zostanie poszerzona. Zyska po jednym pasie w każdą ze stron. Kiedy? Formalności już ruszyły. Drogowcy koniec prac przewidują na 2029 rok. Materiał Łukasza Wieczorka z magazynu "Polska i Świat".

A2 między Łodzią a Warszawą będzie trzypasmowa. Drogowcy podają termin

A2 między Łodzią a Warszawą będzie trzypasmowa. Drogowcy podają termin

Źródło:
TVN24

Nominacja arcybiskupa Adriana Galbasa to dobry, choć zaskakujący wybór dla Warszawy - ocenił publicysta Tomasz Terlikowski. Jego zdaniem arcybiskup Galbas jest bardziej otwarty na zmiany niż przeciętny polski biskup, nie boi się trudnych decyzji i "szuka nowych dróg dotarcia" do młodych ludzi, co jest istotne w "szybko postępującej laicyzacji".

"Bardziej otwarty niż przeciętny polski biskup". Nowy metropolita warszawski "nie boi się trudnych decyzji"

"Bardziej otwarty niż przeciętny polski biskup". Nowy metropolita warszawski "nie boi się trudnych decyzji"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP