87-latek jechał pod prąd autostradą. Jego tłumaczenie szokuje

87-latek jechał pod prąd autostradą A4
87-latek jechał pod prąd autostradą A4
Źródło: KPP w Ropczycach

Skrajnie niebezpieczna sytuacja na Autostradzie A4 koło Ropczyc (woj. podkarpackie). Policjanci zatrzymali 87-letniego kierującego jadącego drogą pod prąd. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a o jego losie zadecyduje sąd.

Do zdarzenia doszło 13 marca po godzinie 4 nad ranem. Dyżurny z policji Ropczycach otrzymał informację, że autostradą A4, od Rzeszowa w stronę Tarnowa, pod prąd jedzie osobowy peugeot.

Czytaj też: Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

"Jechał do domu "

Jak relacjonuje młodsza aspirant Agnieszka Olszowy-Szydło z policji w Ropczycach, w ciągu niespełna 5 minut, funkcjonariusze otrzymali jeszcze kilka zgłoszeń od kierowców jadących tym odcinkiem autostrady, którzy widzieli "ciemny samochód", jadący pod prąd. - Na miejsce natychmiast zostały skierowane dwa patrole. Na wysokości miejscowości Czarna Sędziszowska, ropczyccy policjanci zatrzymali opisany w zgłoszeniu pojazd. Kierujący peugeotem, jadąc w kierunku Tarnowa, jechał pasem zieleni pod prąd. Za kierownicą auta siedział 87-letni mieszkaniec Rzeszowa. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że jedzie do domu i nie popełnia żadnego wykroczenia, ponieważ nie jedzie jezdnią, tylko pasem zieleni - przekazuje policjantka.

87-latek jechał pod prąd autostradą A4
87-latek jechał pod prąd autostradą A4
Źródło: KPP w Ropczycach
87-latek jechał pod prąd autostradą A4
87-latek jechał pod prąd autostradą A4
Źródło: KPP w Ropczycach

Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego, 87-latek stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. O jego losie zdecyduje sąd.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: